Czy mój PESEL jest wystarczająco zabezpieczony? To pytanie zadają pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. Według nich nowy system, który umożliwi im składanie kwalifikowanego podpisu elektronicznego, nie gwarantuje bezpieczeństwa ich numerów PESEL.
Władze Rzeszowa wciąż czekają na 20 zestawów do wyrabiania numerów PESEL uchodźcom uciekającym przed wojną w Ukrainie. - Dostaliśmy informację, że dotrą najszybciej jak to możliwe - tłumaczy Marzena Kłeczek-Krawiec, rzeczniczka prasowa prezydenta Rzeszowa.
Dziennie w punkcie przy ul. Langiewicza w Rzeszowie urzędnicy są w stanie wyrobić od 150 do 200 numerów PESEL dla uchodźców z Ukrainy. Władze miasta wciąż czekają na dodatkowy sprzęt, obiecany przez Ministerstwo Cyfryzacji.
Uchodźcy z Ukrainy, którzy zatrzymali się w Rzeszowie, by załatwić formalności związane z pobytem w Polsce swoich dzieci, muszą jechać do konsulatów w Lublinie lub Krakowie - zaalarmował w mediach społecznościowych Wojciech Jama, rzeszowianin, który gości mamy z dziećmi u siebie. Na szczęście od środy to już nie jest aktualne.
W środę, 16 marca, w Rzeszowie zostanie uruchomiony specjalny punkt, w którym uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy będą mogli otrzymać numer PESEL, utworzyć profil zaufany czy się zameldować. Punkt powstaje przy ul. Langiewicza 15 w Rzeszowie.
Profil zaufany i kilka minut - to wszystko czego potrzeba, by zarejestrować narodziny dziecka online. Nowa usługa ruszyła 1 czerwca 2018 r. Rodzicu, już nie musisz spieszyć się do urzędu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.