Mieszkańcy Krasnego opowiedzieli się przeciwko połączeniu ich gminy z Rzeszowem. - Miasto nadal będzie walczyć o nowe tereny - zapowiadają rzeszowscy urzędnicy. Chodzi m.in. o sołectwa Pogwizdów Nowy, Malawa i część Racławówki.
- Nie spodziewałem się, że w sprawie zmiany granic uda się zrobić więcej, niż pierwotnie planowaliśmy. Od 2006 roku powierzchnia miasta wzrosła z około 54 do aż 120 km kwadratowych. A od 1 stycznia 2019 roku miasto będzie jeszcze większe - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa
Najwięcej miasto zainwestowało w Załęże. Odkąd należy do Rzeszowa wpompowano tam blisko 680 mln zł. Ponad 360 mln zł poszło na Przybyszówkę. Miasto podsumowuje inwestycje na terenach przyszłączonych
Wybory 2018. - Przyłączenie Miłocina i Matysówki to bardzo dobra decyzja rządu. Miasto będzie się rozwijać. Przybędzie pracy, problemów, ale ja bardzo lubię problemy - cieszy się Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Od 1 stycznia 2019 roku Rzeszów będzie większy. Do miasta zostaną przyłączone dwa sołectwa - Miłocin i Matysówka.
Sąd stwierdza, że w gminie Krasne powinno się odbyć referendum w sprawie przyłączenia do Rzeszowa. Gmina spóźnia się z odwołaniem. Co robi wójt? Idzie do prokuratury. Zarzuca ponad 400 mieszkańcom podrobienie podpisów pod wnioskiem o referendum. Chce, by ponad tysiąc osób zostało przesłuchanych. - Panie Woźniak, właśnie stracił pan wyborców. Tego nie wybaczymy - komentują ludzie w Krasnem.
Gotowy jest już projekt rozporządzenia Rady Ministrów dotyczący zmiany granic miast. Od 1 stycznia 2019 roku Rzeszów ma się powiększyć o dwa sołectwa - Miłocin i Matysówkę.
Prawie 50 osób - mieszkańców dwóch podrzeszowskich sołectw -manifestowało dziś przed urzędem wojewódzkim. Chcemy, aby pan prezydent zabrał nas z gminy, z której nic nie mamy - mówił Michał Micał, mieszkaniec Pogwizdowa Nowego.
Konsultacje dotyczą przyłączenia do Rzeszowa sołectw Miłocin i Pogwizdów Nowy z gminy Głogów Małopolski. Mieszkańcy są zaniepokojeni ich przebiegiem. Karty do głosowania były wydawane bez sprawdzania dokumentów tożsamości, nie ma też listy osób uprawnionych do głosowania. - To oznacza, że każdy może głosować po kilka razy. To jakaś kpina, porażka demokracji - uważa Mariusz Iskrzycki, sołtys Pogwizdowa Nowego. Podobnego zdania jest sołtys Miłocina.
W konsultacjach w sprawie połączenia miasta z gminą Krasne oraz przyłączenia okolicznych sołectw wzięło udział prawie 6,5 tys. rzeszowian. Zdecydowana większość z nich chce zmiany granic.
Zdecydowana większość mieszkańców Zaczernia, Nowej Wsi, Jasionki, Tajęciny oraz sołectwa Trzebownisko nie jest zainteresowana włączeniem do Rzeszowa.
Mieszkańcy Krasnego są rozgoryczeni tym, że konsultacje w sprawie przyłączenia do Rzeszowa odbyły się "po cichu i na ostatnią chwilę". - To kolejny przykład tego, jak władze nas lekceważą - twierdzą
15 stycznia w Rzeszowie rozpoczną się konsultacje społeczne dotyczące zmiany granic miasta. Mieszkańcy wypowiedzą się w sprawie przyłączenia do miasta m.in. takich sołectw jak Jasionka, Zaczernie, Pogwizdów Nowy i Miłocin.
Zdecydowana większość rzeszowian uważa, że zmiana granic przyczyniła się do rozwoju miasta. - Przybyło nowych terenów, dzięki którym mamy gdzie inwestować. Dlatego chcę włączać kolejne miejscowości - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Rok temu napisałem: "Mamy grudzień, więc poszerzamy Rzeszów". W tym roku musiałbym tylko nieznacznie zmienić ten tytuł, bo seria projektów uchwał o zamiarze poszerzania Rzeszowa wpłynęła już teraz i będzie rozpatrywana na sesji 21 listopada.
Nowy szkolny budynek na rzeszowskim osiedlu Bzianka ma mieć dwie kondygnacje. Niższą zajmie sala gimnastyczna, na wyższej będą sale lekcyjne. Dokumentacja tej inwestycji ma być gotowa w tym roku.
Rada Ministrów nie zgodziła się na zmianę granic Rzeszowa. - Nie zawsze się udaje. Ale będziemy nadal walczyć o to, by Rzeszów był coraz większy i mocniejszy - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Przyłączone - Przybyszówka to tytuł projektu, nad którym studenci specjalności urbanistyka na Politechnice Rzeszowskiej pracowali pod kierunkiem dr. inż. arch. Rafała Mazura. To koncepcja zagospodarowania przestrzennego dla Przybyszówki, dzięki której ma szansę powstać idealne miasto, gdzie wszystko jest na miarę człowieka
Zdecydowana większość mieszkańców terenów przyłączonych złego słowa nie powie o Rzeszowie. Potwierdzają to wyniki badań socjologów z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Poszerzenie Rzeszowa. Blisko 90 proc. mieszkańców terenów włączonych w ostatnich latach do miasta jest zadowolonych z tego, że zostali rzeszowianami. W poniedziałek w ratuszu wyniki badań dotyczących oceny zmiany granic Rzeszowa z perspektywy mieszkańców zaprezentowali naukowcy z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Już w lutym mieszkańcy Rzeszowa wypowiadać się będą na temat tego, czy chcą dalszego poszerzania miasta. Prezydent Tadeusz Ferenc chce, aby od 1 stycznia 2018 roku Rzeszów połączył się z gminą Świlcza oraz by do miasta włączone zostały m.in. Pogwizdów Nowy i Miłocin z gminy Głogów Małopolski.
Rzeszów chce przyłączyć całą gminę Krasne. Jeśli udałoby się połączyć dwie gminy konieczne byłoby przeprowadzenie nowych wyborów - zarówno do rady, jak i na prezydenta miasta
Matysówka, Malawa, Zaczernie - m.in. te miejscowości znalazły się na celowniku Rzeszowa. - Z powiększania miasta nie można absolutnie zrezygnować - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.