Musicalem "Piękna i bestia" na scenie Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie rok szkolny zakończyli w weekend młodzi artyści z Akademii Aktorskiej Artysta. Kilkadziesiąt osób na scenie, śpiew, taniec, imponujące kostiumy i oprawa wizualna - to wszystko zrobiło ogromne wrażenie na widzach spektakli, które odbywały się w sobotę i niedzielę po kilka razy. - Widząc tyle młodych talentów nie martwię się o przyszłość rzeszowskiej kultury - skomentowała widowisko Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa. Jak podkreślił Kornel Pieńko, dyrektor akademii, swój rozmach rzeszowska "Piękna i bestia" zawdzięcza dofinansowaniu przez Gminę Miasto Rzeszów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.