To była bardzo krótka, aczkolwiek niezwykle dramatyczna walka wieczoru gali Knockout Boxing Night 15 w Rzeszowie. Łukasz Różański (14-0, 13 KO) w pierwszych sekundach pojedynku miał bardzo trudne chwile, jednak otrząsnął się i jeszcze w pierwszej rundzie ciężko znokautował Artura Szpilkę (24-5, 16 KO) zdobywając pas WBC International wagi bridgerweight!
- Postanowiłem nie być biernym na zaczepki i odpowiedzieć Arturowi Szpilce. Na szczęście boks to sport, w którym ring szybko weryfikuje - mówi Łukasz Różański przed niedzielnym pojedynkiem z Arturem Szpilką o pas WBC Bridgerweight International.
- Powiedział o parę słów za dużo i to jest to, co siedzi w sercu. Nie byłem nastawiony, żeby tu przychodzić, tylko zobaczyć go na samej walce - powiedział Artur Szpilka na konferencji przed galą Knockout Boxing Night 15, w której zmierzy się z rzeszowianinem Łukaszem Różańskim. Popularny "Szpila" nie chciał odpowiadać na pytania i w pewnym momencie wyszedł z sali.
Dużym zainteresowaniem cieszy się gala boksu zawodowego w Rzeszowie, gdzie w walce wieczoru Łukasz Różański zmierzy się z Arturem Szpilką. Biletów na wydarzenie praktycznie już nie ma, stąd Andrzej Wasilewski, organizator gali wpadł na pomysł przeniesienia imprezy z hali na Podpromiu na stadion miejski. Czy dojdzie do zmiany lokalizacji?
22 maja Łukasz Różański (13 wygranych - 0 porażek - 0 remisów), pięściarz Stali Rzeszów, stanie przed najpoważniejszym wyzwaniem w swojej dotychczasowej karierze. Jego przeciwnikiem w debiucie w kategorii bridgerweight (101,6 kilograma) będzie Artur Szpilka (24-4-0). Znamy już lokalizację pojedynku.
Łukasz Różański - Artur Szpilka w marcu 2021 roku w Rzeszowie? Taki scenariusz jest możliwy, jednak obie strony ciągle nie mogą dojść do porozumienia w kwestiach kontraktowych. Rzeszowski pięściarz nie ma zamiaru specjalnie czekać na popularnego "Szpilę". - Wracam na ring pod koniec marca, jeżeli nie Artur Szpilka, to ktoś inny - napisał na Twitterze Różański.
19 września na ringu w Tarnowie po raz kolejny zaprezentuje się Łukasz Różański. Rzeszowianin walczący w wadze ciężkiej zmierzy się z Ozcanem Cetinkayą. Rywal nie jest może z najwyższej półki, jednak wiele mówi się o tym, że wygrana w najbliższym pojedynku otworzy Różańskiemu drogę do walki z Arturem Szpilką pod koniec roku.
Po ośmiu miesiącach przerwy do ringu wraca walczący w wadze ciężkiej Łukasz Różański (11-0, 10 KO)*. Niepokonany na zawodowych ringach rzeszowianin zmierzy się 7 marca na gali Knockout Boxing Night 10 w Łomży z łotyszem Eriksem Kalasnikovsem (10-8-1, 8 KO).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.