W niedzielę w Trześni w gminie Gorzyce odprawiono mszę świętą w intencji Pawła Adamowicza. Oprócz modlitwy za zmarłego prezydenta Gdańska wierni modlili się także za jego bliskich oraz rodzinę zabójcy i rządzących Polską. Były apele o powstrzymanie zła i języka nienawiści. - To zło jest małe, ale krzykliwe. Może dziś czas, żeby powiedzieć "nie!" tej maleńkości, temu złu - mówił Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega. Rozdawano serduszka WOŚP, a mszę zakończyło wykonanie utworów "Dziwny jest ten świat" oraz "The Sound of Silence".
- Nie mam najmniejszych skrupułów, żeby wchodzić w tłum. Najmniejszych! Zdaję sobie sprawę, że ludzie się różnie zachowują, ale ani przez moment nie mam przestrachu, nie zmienię swojego zachowania. Nawet po tym, co wydarzyło się w Gdańsku - mówi prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Od środy rzeszowianie mogą się wpisywać do księgi kondolencyjnej, która została wystawiona w rzeszowskim ratuszu. Pod portretem Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, który stoi na rynku, płoną też znicze.
- Specjalnie wcześniej wyszedłem z pracy, bo pomyślałem, że potem może być kolejka. Tymczasem w rzeszowskim ratuszu powiedziano mi, że księga kondolencyjna dedykowana tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi zostanie wystawiona dopiero jutro. Jestem tym zgorszony - mówi rzeszowianin dzwoniący we wtorek do naszej redakcji.
W poniedziałek o godz. 20 na rynku rzeszowianie zapalili znicze i pomodlili się za Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, który zmarł po ataku nożownika, do którego doszło w niedzielę w czasie 27. Finału WOŚP.
27-letni Stefan W. miesiąc po wyjściu z więzienia gdzie odsiadywał 5,5-letni wyrok za napady zaatakował nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podczas WOŚP. Napastnik po ataku na prezydenta jeszcze długo przebywał na scenie. Został obezwładniony przez pracownika technicznego. Od niego został przejęty przez ochroniarzy. Paweł zmarł w poniedziałek po południu.
Podkarpaccy politycy po niedzielnym ataku nożownika na Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, jednogłośnie potępiają sprawcę. Apelują też o zaprzestanie mowy nienawiści w polityce. Marek Rząsa (poseł PO): "To zło nie rodzi się samo. Przykład idzie z góry". Bogdan Rzońca (poseł PiS): "Trzeba zwiększyć kompetencje policji, żeby bandytów wyławiać z tłumu".
"Z absolutną stanowczością potępiam akt bezprzykładnej, zbrodniczej, ślepej agresji skierowanej przeciwko Panu. To jest trudne do wyobrażenia, to się nigdy nie powinno zdarzyć" - napisał Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, w liście skierowanym do Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
W poniedziałek Tadeusz Ferenc komentował atak nożownika na Pawła Adamowicza, do którego doszło podczas finału WOŚP. Prezydent wspomniał o nienawiści, która miała doprowadzić do tej tragedii.
W poniedziałek na rzeszowskim rynku Rebelianty Podkarpackie organizują światełko dla Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, który został raniony nożem w czasie finału WOŚP.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)