Zaskakujące spotkanie po 25 latach w galerii handlowej wywołuje nie tylko lawinę wspomnień, ale i nowych perypetii. Przez blisko dwie godziny, spędzone z bohaterami komedii "Poprawka z miłości" w Ave Teatrze, widzowie nie tylko ocierają łzy ze śmiechu, ale i wzruszenia.
Jak sobie poradzić z jesienną chandrą? Można stres zajadać sernikiem, zapisać się na fitness, lub wykupić wycieczkę na Hawaje - tak z kryzysem próbują radzić sobie bohaterowie nowej sztuki "Kłamstewka" w Ave Teatrze. Nieskutecznie. My możemy pójść do teatru Beaty Zarembianki i Jarka Babuli. To działa.
Rzeszowski Ave Teatr zaprasza na nowy spektakl: "Kłamstewka" to dwie godziny inteligentnej rozrywki. Wystarczy dodać, że reżyserem jest Maciej Sławiński, spod którego ręki wyszły największe komediowe przeboje w repertuarach rzeszowskich teatrów: Ave Teatru, ale także Teatru Bo Tak i Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie.
Rzeszowskie teatry jak co roku proponują powitanie nowego roku ze spektaklem i lampką szampana, a Teatr Przedmieście - tradycyjnie - z poczęstunkiem i atrakcjami. Co pokażą na scenie?
Znana rzeszowska aktorka i właścicielka prywatnego Ave Teatru Beata Zarembianka świętuje w sobotę jubileusz 30-lecia pracy na scenie. Jak? Oczywiście premierą najnowszego spektaklu.
Tylko pozornie brzmi to jak zła wiadomość: rozeszły się artystyczne drogi dwóch znanych rzeszowskich aktorek, które pięć lat temu stworzyły wspólny prywatny Teatr Bo Tak. Ale jest i druga informacja: teraz zamiast jednego teatru, oferującego inteligentną rozrywkę na wysokim poziomie, w w Rzeszowie będą takie dwa: Teatr Bo Tak i Ave Teatr. Najlepsza wiadomość dla widzów jest taka, że rzeszowski teatr się rozwija.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)