- Facebook, Instagram, TikTok to maszyny inwigilacyjne. Gdyby ludzie mieli świadomość, na jaką skalę są wykorzystywane ich informacje, to prawdopodobnie zmieniliby sposób korzystania z tych narzędzi. Nieświadomość jest jednak powszechna, myślimy "a tam, i tak nic istotnego ode mnie nie zdobędą" - tłumaczy Petros Psyllos, elektronik, programista i innowator.
- Silna sztuczna inteligencja będzie mogła poruszać się w obszarach myślowych nie do ogarnięcia przez ludzki umysł. Tak jak mrówki nie rozumieją, dlaczego człowiek buduje drogę przez ich mrowisko, tak samo człowiek nie będzie mógł przewidzieć, na co wpadnie superinteligencja, która będzie miliony razy mądrzejsza - przewiduje Petros Psyllos, ekspert od sztucznej inteligencji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.