Nawet dzieci w szkole wiedzą, co można powiedzieć głośno, a czego po prostu nie wypada. Oczywiście pan Kardyś może sobie wyobrażać obcięte głowy protestujących w Polsce kobiet, a nawet marzyć o dyktaturze w swojej ojczyźnie, ale te wizje powinien chować wstydliwie w najciemniejszym zakątku swojego umysłu. Mówienie o nich publicznie, podczas sesji rady powiatu, jako starosta tego powiatu - to skandal.
Bulwersujące wypowiedzi starosty kolbuszowskiego padły podczas sesji rady powiatu. Odniósł się do protestów, które odbywają się na ulicach w obronie praw kobiet: - Najlepiej by było, żeby weszła dyktatura i zrobiła porządek z tym wszystkim - mówił Józef Kardyś, a protestującym w kościołach proponował wejście do meczetów: - Wyszliby bez głów.
Józef Kardyś zrezygnował ze stanowiska starosty i po dwóch dniach znów nim był, ale dzięki temu zabiegowi mógł otrzymać odprawę emerytalną. Starosta pod wpływem powszechnej krytyki zwrócił pieniądze. Teraz zawiesił pełnienie funkcji przewodniczącego powiatowych struktur PiS-u.
Starosta kolbuszowski Józef Kardyś przez dwa dni nie pełnił swojej funkcji. Pozwoliło to na wypłacenie mu odprawy emerytalnej. Ta była w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Starosta odprawę zwrócił
Józef Kardyś, starosta kolbuszowski i polityk PiS, zrezygnował ze stanowiska i po dwóch dniach został ponownie wybrany. Dzięki temu uzyskał uprawnienia emerytalne, a także wysoką odprawę. Ta, wg niego, mu się należała i wynika z przepisów
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)