W Jaśliskach, wsi na Podkarpaciu, mieszka 455 osób. W niedzielę wszyscy żyją tylko jednym. W nocy dowiedzą się, czy "Boże Ciało", w którym zagrała jedna czwarta mieszkańców Jaślisk, zdobędzie Oscara.
Ogłoszono nominacje do Oscarów 2020. W kategorii najlepszy film międzynarodowy o statuetkę powalczy "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komasy. Zdjęcia do filmu były przez trzy tygodnie realizowane na Podkarpaciu.
- Moi bohaterowie mają nieznośną i niemożliwą do opanowania skłonność do wykluczania innych. Dzielą ludzi na lepszy i gorszy sort. Każą zmieniać się tym, których nie akceptują, pod pretekstem ponownego włączenia do swojej grupy - mówi Jan Komasa, reżyser filmu "Boże Ciało". Od piątku polski kandydat do Oscara na ekranach kin.
W poniedziałek o godz. 19 w kinie Zorza odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu "Boże Ciało". Gościem pokazu będzie reżyser filmu Jan Komasa. Film został wybrany na polskiego kandydata do Oscara w kategorii "Najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy".
Reżyser "Miasta 44" i "Sali samobójców" rozpoczął zdjęcia do nowego filmu o roboczym tytule "Boże Ciało". Scenariusz jest inspirowany autentycznymi wydarzeniami i opowiada historię chłopaka, który po wyjściu z zakładu poprawczego podaje się za księdza. Większość zdjęć powstanie na Podkarpaciu. Filmowcy już tu kręcą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)