Przez kolejne trzy sezony artystyczne rzeszowskim teatrem będzie ponownie kierował Jan Nowara. Uzyskał akceptację komisji konkursowej i zarządu województwa.
Amnezja małżonka to dramat dla związku, z drugiej jednak strony może to być jedyna okazja do ulepienia idealnego małżeństwa całkiem na nowo. Czy to nie kusząca myśl? Nowy spektakl "Małe zbrodnie małżeńskie" w Teatrze im. W. Siemaszkowej jest przestrogą przed próbami rozwiązania małżeńskich problemów za pomocą kłamstw, intryg i gierek. Ale wciągająca to nauka, pełna nagłych zwrotów akcji, momentów wzruszeń i uśmiechu.
Mimo wcześniejszych pochwał i nagród dla Jana Nowary, dyrektora Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie, Zarząd Województwa Podkarpackiego ogłosił konkurs na to stanowisko. W wymaganiach dla kandydatów nie ma pytań o wizję rozwoju artystycznego teatru, jest za to o doświadczeniu dotyczącym procesu inwestycyjnego oraz pozyskiwania środków finansowych. Znamy nazwisko kandydata, który zamierza przystąpić do konkursu.
Zarząd województwa podkarpackiego zdecydował o ogłoszeniu konkursu na stanowisko dyrektora Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. I chociaż obecny dyrektor Jan Nowara może wystartować w tym konkursie, to dla środowiska jest to jasny sygnał, że władze chcą dyrektora zmienić. Mimo że do tej pory byli z jego pracy zadowoleni, a publiczność wykupuje bilety na spektakle w rzeszowskim teatrze z dużym wyprzedzeniem.
Musical wszech czasów, arcydzieło gatunku, z genialną, porywającą muzyką i treścią, wypełnioną nienachalną mądrością i szczerością - od soboty na deskach Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie! "Skrzypka na dachu" wyreżyserował Jan Szurmiej. Główne role powierzono podwójnej obsadzie. - Skoro jest tylu znakomitych artystów, dlaczego nie dać im szansy? - uzsadania decyzję reżyser. Podkreśla, że obie obsady są równorzędne - dlatego każda ma swoją premierę.
Czy dyrektor teatru zemścił się na aktorze, wyrzucając go z pracy za to, że nie chciał grać w jego spektaklu? Tak uważa Szymon Rząca, który oddał sprawę do sądu pracy. Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemaszkowej, stanowczo tym zarzutom zaprzecza.
Teatr im. Wandy Siemaszkowej wraz z teatrami z Czech, Słowacji, Ukrainy, Węgier zamierza powołać do życia w 2018 roku nowy międzynarodowy festiwal pod roboczą nazwą "Transgraniczna Przestrzeń Sztuki", łączący różne dziedziny sztuki, w tym: teatr, taniec, performance, muzykę, malarstwo, fotografię, film, nowe media.
Uwodzicielska i przerażająca, niesforna prostaczka i władcza bogini. Intryguje i skupia na sobie całą uwagę. Dagny Cipora błyszczy w najnowszym spektaklu "Wenus w futrze". Brakowało ostatnio w "Siemaszce" wyrazistej kobiecej roli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.