- Po siedmiu latach przestało mi sprzyjać szczęście. Zacząłem spadać. W przenośni i rzeczywistości. To były jazdy bez trzymanki. Były trzy góry, które wywoływały we mnie odruch wymiotny. Na każdą próbowałem wejść po kilka razy - mówi Piotr Pustelnik, legenda polskiego himalaizmu. Jako trzeci Polak - po Jerzym Kukuczce i Krzysztofie Wielickim - zdobył Koronę Himalajów i Karakorum.
Piotr Pustelnik, legenda polskiego himalaizmu, zdobywca Korony Himalajów i Karakorum, przyjeżdża do Rzeszowa. Spotkanie z nim odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 19 w kinie Zorza. Bilety od 39 zł.
- Zamiast leżeć na trawie, wolimy wsiąść na rowery i gdzieś pojechać. Nie umiemy inaczej spędzać czasu. Myślę, że nasze dzieci mają to we krwi - mówi Natalia Herba, żona Krystiana Herby. Emilka właśnie została dwukrotną medalistką w Mistrzostwach Polski w jeździe na rolkach. Jej młodsza siostra idzie w ślady mamy i tańczy. A najmłodszy Filip już trenuje skakanie na jednym kole.
Rzeszowski sportowiec pokonał na rowerze łącznie 215 pięter, 3581 schodów hotelu ParkInn by Radisson Berlin w czasie 2 godzin, 8 minut i 9 sekund. Aby pobić rekord, Krystian musiał zdobyć budynek sześciokrotnie zjeżdżając w międzyczasie windą, ani raz nie mógł się podeprzeć.
Rzeszowski sportowiec pokonał na rowerze 30 pięter, 630 schodów hotelu w Swissotel w Tallinnie - najwyższym budynku w Estonii. Chciał to zrobić w czasie poniżej 10 minut, ale wynik był zdecydowanie lepszy.
Pokonanie 30 pięter i 632 schodów w budynku AZ Tower w Brnie zajęło Krystianowi Herbie niecałe 9 minut. To lepszy wynik niż Herba zakładał przed rozpoczęciem bicia rekordu. Nikt na świecie nie zdobył na rowerze żadnego budynku w tak krótkim czasie.
Krystian Herba w sobotę w Warszawie pobił swój kolejny rekord. Tym razem postanowił poprawić ubiegłoroczny wynik z biurowca Rondo 1 w Warszawie i podczas corocznego "Biegu na szczyt" Herba wskoczył na swoim rowerze o ponad dwie minuty szybciej niż w roku 2018.
Krystian Herba ustanowił rekord Ukrainy wskakując po schodach na rowerze na dach budynku Gulliver w Kijowie. W czasie 17 minut 10 sekund pokonał 888 schodów prowadzących na 35 piętro mierzącego 162 metry wysokości budynku. Jest to 15. budynek zdobyty przez rzeszowianina, Krystiana Herbę, który do tej pory pobił 5 rekordów Guinnessa.
- Jestem właśnie w trial parku w Rzeszowie, gdzie przyszedłem sobie poskakać na rowerze. Nie nagrywałbym tego filmiku gdyby nie to, że mimo regulaminu mówiącego jasno o zakazie picia alkoholu i palenia ognisk w parku widzę tutaj imprezkę, dużo dymu i śmieci - mówi Krystian Herba, który w sobotni wieczór przyszedł potrenować do trial parku nad Wisłokiem. Ludzie, którzy w tym czasie tam wypoczywali, zaczęli go stamtąd przepędzać.
Podczas ósmej edycji warszawskiego "Biegu Na Szczyt" Krystian Herba dokonał kolejnego osiągnięcia. Wskoczył na rowerze po schodach na samą górę wieżowca Rondo 1. 37 pięter pokonał w mniej niż 20 minut.
Przy okazji ósmej edycji warszawskiego "Biegu Na Szczyt Rondo 1" uczestnicy będą mieli za zadanie wbiec na 37. piętro wieżowca w centrum Warszawy. Jednak nie wszyscy uczestnicy pokonają ten dystans biegiem. Specjalnym gościem imprezy będzie Rzeszowianin Krystian Herba, który w sobotę spróbuje wskoczyć po schodach swoim rowerem na sam szczyt budynku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.