Ksiądz z Tylawy, który molestował kolejne pokolenia dziewczynek w podkarpackiej wsi, ks. Roman J. z Małej skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie nastolatki, a później przywrócony przez bp. Jana Wątrobę do pracy duszpasterskiej, czy ks. Paweł T., przez 20 lat diecezjalny duszpasterz młodzieży w rzeszowskiej kurii diecezjalnej, którego proces o molestowanie ciągle trwa - te przypadki nie zostały pokazane w filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu", ale o nich można nakręcić kolejny taki dokument.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.