Poranne korki przed przejazdem kolejowym na ul. Langiewicza w Rzeszowie paraliżują komunikację samochodową w sporej części miasta. Kolej jest głucha na prośby miasta. Na próby porozumienia odpowiada, że przecież nie wzrosła liczba pociągów, a samochodów jest więcej. Niech więc miasto usprawni system komunikacyjny. A kierowcy stoją w korkach na sparaliżowanych ulicach i klną na to, że kolej to "państwo w państwie".
Uwaga podróżni. Od poniedziałku zamknięty będzie odcinek kolejowy na linii Boguchwała-Czudec. Pociągi na tej trasie zastąpi komunikacja autobusowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.