Po rozstrzygnięciu przetargu na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie skargę do Krajowej Izby Odwoławczej złożył jeden z uczestników postępowania. Na sądową drogę wchodzi kolejna firma - tym razem mowa o wykonawcy, który wygrał przetarg.
Radni wojewódzcy tuż przed świętami przyjęli budżet Podkarpacia na przyszły rok. Podzielona w nim została kwota ponad 2 mld zł. Najwięcej z tego pochłoną inwestycje drogowe. Ale są też środki zapisane na Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki, które powstaje w Rzeszowie. W sumie w ciągu dwóch lat jest to 30 mln zł.
Podczas konferencji prasowej wiceprezydentka Rzeszowa Jolanta Kaźmierczak przekonywała, że władze miasta nie wykorzystały wszystkich możliwości, aby odzyskać działki, na które podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa chciały się zamienić z deweloperem.
Miasto otworzyło oferty wykonawców złożone w przetargu na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. - Zainteresowanie jest duże, do przetargu zgłosiło się sześć firm. Na pewno spośród nich wybierzemy tę, która stadion wybuduje - mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Na ogłoszony przez samorząd Rzeszowa przetarg na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki wpłynęła tylko jedna oferta, i to przekraczającą znacznie budżet zakładany przez miasto. Co w tej sytuacji? - Unieważniamy przetarg - poinformował Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.