Znowu ktoś powiesił w Pruchniku kukłę przypominającą karykaturę Żyda, z długimi pejsami, wielkim nosem i napisem "Judasz 2023". Cztery lata po tym, gdy media w całej Polsce i na świecie obiegły zdjęcia "sądu nad Judaszem", podczas którego dzieci tłukły kijami podobną kukłę, lokalna wielkopiątkowa tradycja powróciła. Mieszkaniec przekonuje, że tym razem jednak chodzi o zdradę rolników przez rząd.
93-latek, chcąc wyjechać z parkingu przy sklepie, miał nie ustąpić przejazdu ciężarówce. Wyjechał na drogę, a następnie uderzył w pędzący samochód.
Sąd nad Judaszem. Prokuratura Okręgowa w Przemyślu odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym w Pruchniku. W Wielki Piątek mieszkańcy zorganizowali tam sąd nad Judaszem. - Inscenizacja z 19 kwietnia dotyczyła jedynie zwyczaju ludowego o podłożu religijnym, a nie narodowościowym - mówi Beata Starzecka, zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu
Patrzyłem na to, co się dzieje i nie mogłem uwierzyć. Rodzice podjudzali dzieci do bicia. Był jeden taki prowodyr, dorosły. Nakręcał dzieci. Później do podjudzania dołączyli kolejni dorośli - opowiada Hubert Lewkowicz, dziennikarz, który był na miejscu podczas "sądu nad Judaszem" w Pruchniku
- 45-letni mieszkaniec gminy Pruchnik został przesłuchany jako sprawca wykroczenia. Otrzymał zarzuty dopuszczenia się nieobyczajnego wybryku oraz nieostrożnego obchodzenia się z ogniem. To zarzuty z Kodeksu wykroczeń - informuje Anna Długosz, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Jarosławiu.
Blokowanie drogi, zorganizowanie nielegalnego zgromadzenia, naruszenie przepisów przeciwpożarowych - jarosławska policja sprawdza, czy nie zostały popełnione wykroczenia w związku ze zdarzeniem w Pruchniku nazywanym "Sądem nad Judaszem".
To bardzo fajny zwyczaj, świetnie, że wrócił. Szkoda tylko, że teraz jest taka nagonka na nas. Dlaczego mamy bać się Izraela i nie szanować naszych tradycji? - dziwią się mieszkańcy Pruchnika na Podkarpaciu
Gdzie był burmistrz, kiedy mieszkańcy jego miasta przygotowywali to haniebne przedstawienie? Gdzie był, kiedy ono się rozgrywało? Nie wiedział, co się dzieje przy głównej ulicy jego miasta noszącej zresztą imię Jana Pawła II?
Prokuratura rejonowa w Jarosławiu wszczęła postępowanie po "sądzie nad Judaszem", który po kilku latach przerwy ponownie odbył się w Wielki Piątek w Pruchniku. Postępowanie jest związane z propagowaniem nienawiści ze względu na narodowość i pochodzenie.
Burmistrz Pruchnika na Podkarpaciu Wacław Szkoła napisał w specjalnym oświadczeniu, że nie było zgody na organizację "sądu nad Judaszem". Wyraził ubolewanie i zapowiedział, że w przyszłości nie dopuści do tego wydarzenia
XVIII-wieczny zwyczaj "sądu nad Judaszem" po kilku latach przerwy znowu odbył się w Wielki Piątek w Pruchniku na Podkarpaciu. Dzieci okładały kukłę symbolizującą zdrajcę Jezusa kijami, potem została spalona i wrzucona do rzeki. Kuria w Przemyślu odcina się od tego zdarzenia
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)