Dwie obywatelki Ukrainy podróżowały toyotą, która wypadła z autostrady i zatrzymała się na boku, w przydrożnym rowie. Kobiety zostały uwięzione w znacznie uszkodzonym pojeździe. Wypadek wyglądał bardzo poważnie. Policjanci wyciągnęli kobiety z auta i udzielili im pomocy.
Nad ranem na autostradzie A4 w Trzebownisku doszło do poważnego wypadku. Przez kilka godzin kierowcy stali w korkach. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Do zderzenia trzech aut na autostradzie A4 pod Przeworskiem doszło dziś po godz. 17. Po cztery ranne osoby wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Autostrada w kierunku Korczowej jest zablokowana.
Tuż po godz. 3 w nocy w poniedziałek w Gorliczynie kierowca forda transita, jadąc autostradą pod prąd, zderzył się z samochodem osobowym marki Renault. W wypadku ranny został kierujący renaultem. Sprawca wypadku był pijany, miał 2 promile w organizmie.
Jak wstępnie ustalili policjanci - kierujący bmw obywatel Ukrainy najechał na tył audi. Kierowca audi został przewieziony do szpitala. Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Funkcjonariusze kierują pojazdy na drogę wojewódzką nr 880.
25 pasażerów ukraińskiego autokaru, który w piątek w nocy przewrócił się do rowu przy autostradzie A4, nadal przebywa w szpitalu. - Ich stan się stabilizuje - mówi Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody podkarpackiego. Kilka osób nadal niestety jest w stanie ciężkim. W wypadku zginęło pięć osób.
Jak poinformował Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody podkarpackiego, 24 osoby, uczestniczące w tragicznym wypadku ukraińskiego autokaru na autostradzie A4 powróciły w sobotę wieczorem na Ukrainę. Transport zorganizował konsulat Ukrainy.
Sprawą tragicznego wypadku ukraińskiego autokaru na autostradzie A4 zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Przemyślu. Po wstępnych ustaleniach nie jest znana jednoznaczna przyczyna katastrofy. Śledczy rozważają kilka wersji wydarzeń. Ofiarami wypadku są trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Troje z nich miało przy sobie dokumenty.
Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podsumowała działania podjęte w ramach akcji ratunkowej po wypadku ukraińskiego autokaru, który w nocy z piątku na sobotę zsunął się z nasypu do rowu przy autostradzie A4. Z aktualnych danych wynika, że w wyniku zdarzenia zmarło pięć osób, 39 zostało rannych, z których 14 wciąż jest hospitalizowanych. Wiadomo już również, że autobus kursował z Poznania w kierunku przejścia granicznego w Korczowej.
W Jaźwinach na autostradzie A4 doszło do zderzenia dwóch pojazdów, w wyniku którego jeden z nich dachował. Kierowcy jadący w kierunku Rzeszowa muszą przygotować się na utrudnienia.
Do wypadku doszło w niedzielę rano na odcinku autostrady A4 w miejscowości Boreczek. Zablokowany został lewy pas ruchu w stronę Rzeszowa.
Przed godz. 9 na autostradzie A4 doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego. Na trasie w kierunku Korczowej były spore utrudnienia. Węzeł Przemyśl do 11.30 był zablokowany.
W wyniku wypadku, kierowcy jadący autostradą A4 w kierunku Korczowej muszą przygotować się na utrudnienia.
Na autostradzie A4 w Gorliczynie doszło do zderzenia trzech aut osobowych. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne. Kierowcy podróżujący A4 w kierunku Korczowej muszą przygotować się na utrudnienia.
Utrudnienia w ruchu mogą wystąpić na trasie Łańcut - Przeworsk. Zablokowany jest prawy pas w kierunku Korczowej.
Na odcinku węzeł Dębica Zachód - węzeł Tarnów Centrum doszło do zderzenia trzech samochodów. Mogą tam wystąpić utrudnienia w ruchu.
W miejscowości Dębina doszło do pożaru samochodu. Są utrudnienia w kierunku Rzeszowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.