Kiedy Beata Kuman z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie wybiera się na zakupy, wiadomo, że znowu będzie na co popatrzeć. Dzięki napisanemu przez nią kolejnemu projektowi i zdobytym środkom unikatowa kolekcja ubiorów i dodatków, prezentująca modę francuską, znowu się powiększyła - tym razem o 131 nowych egzemplarzy. Niestety, cały bogaty zbiór, który mógłby być wspaniałą miejską atrakcją, zalega w magazynach, bo nie ma miejsca na wystawę. Rzeszów zachłannie szuka teraz pomysłów na Europejską Stolicę Kultury 2029? Proszę bardzo!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.