- Ani jednego telefonu w sprawie noclegów nie było. W Cisnej pustki. Na parkingu w centrum wsi stoją tylko dwa samochody z obcą rejestracją - mówi wprost Bogusława Wojnarowska z Karczmy Łemkowyna w Cisnej. A bieszczadnicy przyznają: - Bieszczady tak naprawdę nie mają zimowej oferty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.