Choć rozmach kampanii wyborczych niektórych kandydatów na prezydenta Rzeszowa budził sporo wątpliwości co do wysokości środków, jakie musiała pochłonąć, do piątku nikt nie zgłosił żadnych zastrzeżeń. Dzisiaj ostatnia szansa. Wszyscy kandydaci na prezydenta Rzeszowa zadeklarowali, że ich wydatki związane z kampanią wyborczą zmieściły się w limicie ok. 118 tys. zł. Ktoś to zweryfikuje?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.