Ks. Stanisław K., były proboszcz Hłudna doprowadził 13-letniego Bartka do samobójstwa. Został za to skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Krośnie podtrzymał wyrok sądu rejonowego w tej sprawie, a to oznacza, że jest on prawomocny. Chłopiec zabił się 11 lat temu, obwinił za to księdza w pożegnalnym liście. Od tamtego czasu aż do tego roku ksiądz jednak wciąż miał kontakt a dziećmi.
W Krośnie odbyła się rozprawa apelacyjna w sprawie ks. Stanisława K., byłego proboszcza z Hłudna, którego Sąd Rejonowy w Brzozowie uznał winnym doprowadzenia 13-letniego Bartka do samobójstwa. Od wyroku skazującego go na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat odwołali się: obrońca, oskarżony i prokurator.
Ciągle nie uprawomocnił się wyrok, który dostał ks. Stanisław K., były proboszcz z Hłudna, za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad 13-letnim Bartkiem i doprowadzenie go tym do samobójstwa. Trzy strony wniosły apelacje: obrońca, oskarżony i prokurator.
W marcu Sąd Rejonowy w Brzozowie skazał ks. Stanisława K., byłego proboszcza w Hłudnie, na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat za znęcanie się nad 13-letnim Bartkiem i doprowadzenie go tym do samobójstwa. Przed świętami ks. Bartosz Rajnowski, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Przemyślu zapowiadał decyzję w sprawie ks. K. Decyzji nie ma, jest oświadczenie kurii
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)