Trzeba było zgromadzić 8882 klocków, niektóre sprowadzić z RPA, Stanów Zjednoczonych czy Finlandii. Po kilku miesiącach pan Mariusz mógł się pochwalić swoim dziełem w internecie: modelem rzeszowskiego ratusza z klocków Lego. A to dopiero początek imponującego projektu "Rzeszów z klocków".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
