- Gdybyśmy chcieli, żeby ludzkość kontynuowała obecność w Kosmosie, ludzie musieliby się rozmnażać w warunkach kosmicznych. Jakie miałoby to konsekwencje? Podejrzewam, że wiele negatywnych dla kobiet, które spotkałyby się z ogromną presją. Moglibyśmy mieć do czynienia z modelem seksistowsko-patriarchalnym - ocenia dr Konrad Szocik, filozof z WSIiZ w Rzeszowie. Jest autorem pierwszej książki na świecie poświęconej bioetyce misji kosmicznych, która jest efektem pobytu na Uniwersytecie Yale.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.