91-letnia przemyślanka uderzyła laską młodą kobietę, która sterroryzowała nożem pracowniczkę banku. Pani Gizela opowiada o swoim życiu.
Pani Gizela otrzymała podziękowania i gratulacje od komendanta miejskiego policji w Przemyślu oraz prezydenta Przemyśla. 91-letnia przemyślanka nie przestraszyła się napastniczki, która sterroryzowała nożem pracownicę banku.
Zoja P. przyjechała we wtorek z Ukrainy do Przemyśla. Nie miała pieniędzy na dalszą podróż do Moskwy, więc napadła na bank. Miała nóż, groziła śmiercią jednej z pracownic. W ujęciu napastniczki pomogła 91-letnia klientka banku. Pani Gizela przyszła do banku o kulach i nie zawahała się ich użyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.