Mieszkańcy ul. św. Rocha i ul. Findysza uważają, że władze miasta budują oświetlenie dla mieszkańców wsi Chmielnik. - Jak to się ma odnośnie celowości wydatkowania publicznych pieniędzy? - pytają magistrat. Przypomnijmy: miasto pochwaliło się, że oświetli nowoczesnymi latarniami ul. Findysza przy granicy Rzeszowa, bo mieli o to prosić mieszkańcy. Ale wjazd z tej ulicy na swoje posesje mają właściciele tylko trzech domów.
Miasto pochwaliło się, że oświetli nowoczesnymi latarniami ul. Findysza przy granicy Rzeszowa, bo mieli o to prosić mieszkańcy. Wjazd z tej ulicy na swoje posesje mają właściciele zaledwie trzech domów i jednej niezabudowanej działki. Rada osiedla Słocina nie słyszała o "prośbie mieszkańców ul. Findysza", za to ma listę pilniejszych do oświetlenia ulic.
Około 30 latarni oświetli kilometrowy odcinek ulicy Jazowej na osiedlu Drabinianka w Rzeszowie.
Cztery kolejne ulice w Rzeszowie zostaną w przyszłym roku oświetlone. Nowe latarnie staną wzdłuż ulic Findysza, Sowińskiego, Myśliwskiej i Strzyżowskiej.
Co się dzieje z oświetleniem nad Wisłokiem w Rzeszowie? Połowa lamp nie świeci, połowy słupów nie ma. Porzucono tę inwestycję? - pyta czytelnik.
Oświetlenia powstanie na odcinku ok. 4 km, czyli na całej długości ul. Podleśnej na rzeszowskim osiedlu Budziwój.
Od wielu miesięcy rzeszowianki i rzeszowianie czekają na oświetlenie bulwarów. Wzdłuż Wisłoka pojawiły się już wystające z ziemi kable. Czytelnik w liście do naszej redakcji pyta: "Kiedy w końcu zostaną postawione latarnie?".
Na Rynku w Rzeszowie montowana jest świąteczna choinka. Drzewko jest już niemal gotowe - tak, jak i pozostałe świąteczne oświetlenie, które ozdobi miejskie ulice i ronda.
Przy głównych ulicach Rzeszowa zaczęło się już montowanie świątecznego oświetlenia. W tym roku miasto wyda na ozdoby niemal 1,3 mln zł.
Firma Multidekor z Piastowa będzie odpowiadać za świąteczne oświetlenie Rzeszowa. Koszt światełek to ponad milion złotych
134 nowe latarnie będą oświetlać ścieżki rowerowe nad Wisłokiem w Rzeszowie. Ich montaż potrwać ma do lutego przyszłego roku.
Mimo pandemii koronawirusa rzeszowski ratusz szuka wykonawcy świątecznego oświetlenia. Możliwie, że jak co roku miasto wyda na świecidełka ponad milion złotych. - Czy nie lepiej przeznaczyć te pieniądze np. na pomoc przedsiębiorcom? - pyta czytelnik. - Nie ma prawnej możliwości - twierdzi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Pogoda prawie wiosenna, a na ulicach Rzeszowa wciąż świeciły bożonarodzeniowe światełka. We wtorek wreszcie zostały zdemontowane.
Z końcem października sieć Tesco zlikwidowała swój sklep w Rzeszowie przy al. Powstańców Warszawy. Od tej pory ul. Kozienia jest nieoświetlona. Po zmroku jest tak ciemno, że mieszkańcy boją się tamtędy przejeżdżać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.