Na placach zabaw w Stalowej Woli pojawiało się w ostanich dniach tak dużo osób, że prezydent Lucjusz Nadbereżny zamknął wszystkie plenerowe miejsca rekreacyjne w mieście. W Rzeszowie taka decyzja raczej nie zostanie podjęta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.