To ostatnie takie kino w naszym regionie. Pełne wspomnień i wypełnione emocjami ludzi, którzy przewinęli się tutaj przez 67 lat. Odnajdziemy ich w filmie "Zorza" w reżyserii Ewy Kitlińskiej. Jeszcze tylko przez kilka dni można obejrzeć ten krótkometrażowy dokument.
Po niezwykle entuzjastycznym przyjęciu filmu w Stanach Zjednoczonych potwierdziły się przewidywania krytyków filmowych na całym świecie: wśród ogłoszonych dziś nominacji do 95. Nagród Akademii Filmowej w kategorii pełnometrażowy film międzynarodowy o statuetkę powalczy "IO" Jerzego Skolimowskiego. Zdjęcia były kręcone w wielu miejscach na Podkarpaciu.
23 września 2022 r. o godz. 19 w Kinie Zorza odbędzie się uroczysta premiera regionalna filmu "IO" połączona ze spotkaniem z twórcami. Film w reżyserii Jerzego Skolimowskiego stał się sensacją festiwalu w Cannes, skąd wyjechał z Nagrodą Jury. "IO" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy.
Olbrychski, Łomnicki, Zawadzka, Gołas, Pieczka, Niemczyk - to tylko niektóre gwiazdy, które pracowały w Bieszczadach. To tu, w okolicach Polany, kręcona była najsłynniejsza ucieczka w dziejach polskiego kina: Baśki przed Azją Tuhajbejowiczem. Filmowcy kochają Bieszczady, choć czasem muszą nosić sprzęt na własnych plecach, bo nie ma drogi. Dziś trudno rozpoznać filmowe plany - lasy wykarczowane, albo połonina czy łąka zarosły.
Pokazy kręconych w Bieszczadach filmów, koncerty dobrej muzyki, wspomnienia z planów filmowych czy wielki turniej wiedzy o serialu "Wataha", który poprowadzi Leszek Lichota - to tylko niektóre z licznych atrakcji, jakie przygotowali organizatorzy otwarcia kolejnego etapu Podkarpackiego Szlaku Filmowego. Już 24-30 lipca 2022 r. zapraszają do najbardziej klimatycznych miejsc w Bieszczadach.
Właśnie zakończyły się zdjęcia do filmu "Ciepło-zimno" w Kalwarii Pacławskiej, w piątek do filmu "Disco Boy" w Mrzygłodzie, a na początku października do "Wróbla" w najbardziej filmowej miejscowości Podkarpacia - Jaśliskach. A już szykują się kolejne.
Malownicze Jaśliska to Hollywood Podkarpacia, bo dla tak wielu filmów stawały się planem. Teraz powstaje tam kolejny film. "Wróbel" to reżyserski debiut znanego z "Plebanii" aktora Marcina Janosa Krawczyka.
W piątek w Przemyślu zakończyły się zdjęcia do filmu "Śubuk", najnowszego dzieła producentów "Carte Blanche", "Ostatniej Rodziny" i nominowanego do Oscara hitu "Boże Ciało". Ten ostatni film również był kręcony na Podkarpaciu - w Jaśliskach, w kinach zobaczyło go łącznie prawie 1,6 mln widzów.
Na Podkarpaciu właśnie otwarty został szlak filmowy, który odkrywa przed turystami nieznane dotąd dziedzictwo filmowe regionu.
W sobotę 11 lipca Aneta Hickinbotham, producentka hitów "Ostatnia rodzina" i "Boże Ciało" poprowadzi warsztaty filmowe. - Wspólnie przejdziemy cały proces produkcji, od developmentu do premiery światowej, a w przypadku Bożego Ciała - aż do Oscarów - zachęcają organizatorzy.
Podkarpacka Komisja Filmowa zaprasza uczniów z całego województwa do udziału w wyjątkowym konkursie Laboratorium Filmowe. To nie tylko możliwość zdobycia nagrody, ale i doskonała okazja do poszerzenia swoich horyzontów wiedzy, talentu i pomysłowości.
Filmy, które powstały w ramach Podkarpackiej Kroniki Filmowej, są cyklicznie publikowane na serwisie YouTube. Opowiadają o historiach i codzienności ludzi związanych z regionem.
Po seansie najnowszego filmu Jana Komasy "Boże Ciało" na festiwalu w El Gouna w Egipcie publiczność nagrodziła twórców owacją na stojąco. Tak samo było w Rzeszowie. Publiczność dostrzegła w tym filmie więcej niż tylko przypowieść o wierze katolickiej. W Rzeszowie film można było oglądać wcześniej niż w innych miastach, bo był dofinansowany z Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego i większość scen powstało w podkarpackich Jaśliskach.
- Chcemy na Podkarpacie przyciągnąć firmy produkujące filmy. Zależy nam na tym, aby pokazane zostało zarówno województwo jak i miasto Rzeszów - mówi Marta Kraus, szefowa Podkarpackiej Komisji Filmowej. Na przyciągnięcie filmowców województwo i Rzeszów wydadzą 600 tys. zł.
"Świat według Łukasza" i "A kapela gra do końca" - to tytuły dwóch kolejnych filmów dokumentalnych, które powstały dzięki wsparciu Województwa Podkarpackiego w ramach programu "Podkarpacka Kronika Filmowa". Filmy pokazują sylwetki wyjątkowych osobowości naszego regionu: przyrodnika Łukasza Łuczaja i folklorysty Jerzego Dyni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.