- Miałam do czynienia z człowiekiem, który opowiadał, że kobieta wsiadła z nim w nocy do samochodu i ją zgwałcił. Potem tłumaczył: "Żeby wiedziała, że się z obcą osobą w nocy do samochodu nie wsiada" - opowiada Marzena Trąd, psychiatra, która badała szczególnie niebezpiecznych psychopatów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.