20 rowerów elektrycznych i 30 skuterów na rzeszowskie ulice dostarczy firma Blinkee. - Ta firma wygrała zapytanie ofertowe - mówi Artur Gernand.
Urząd Miasta Rzeszowa zrezygnował z wprowadzenia w tym roku w ofercie roweru miejskiego hulajnóg elektrycznych. - Nie pojawią się one w przygotowywanym przetargu na prowadzenie roweru miejskiego, bo już na rzeszowskich ulicach zameldowały się dwie komercyjne firmy - wyjaśnia Artur Gernand z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Szukamy operatora roweru miejskiego na najbliższy sezon, ale decyzje podejmie już kto inny - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Urzędnicy nie wykluczają, że w tym roku operatorów może być więcej niż jeden.
Rzeszów zdecydował: W tym roku rowerów miejskich w stolicy Podkarpacia nie będzie. - Bo nie byłoby możliwości odkażania sprzętu, a nam zależy na zdrowiu podróżnych - uzasadnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
- Rozważamy taki pomysł, by system wypożyczania m.in. skuterów i hulajnóg nie działał w Rzeszowie tylko sezonowo - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
"To dzicz czy konkurs na parkowanie blinkee?" - to opis do zdjęć, na których miejski rower wisi na koszu do koszykówki. Zdjęcia zostały wrzucone na jedną z lokalnych grup facebookowych, a zostały zrobione na boisku należącym do Szkoły Podstawowej nr 9 w Rzeszowie
Blinkee.city dostarcza Rzeszowowi miejskie rowery, skutery i hulajnogi wrzuciła na swoją facebookową stronę zdjęcie roweru utopionego przez wandala w Wisłoku. Koszt naprawy ok. 3 tys. zł. Firma ma już jednak pomysł na to, jak walczyć z wandalami.
Elektryczne hulajnogi najnowszej generacji pojawiły się w Rzeszowie wraz z rowerami i elektrycznymi skuterami 1 maja. Ale rzeszowianie narzekają, że użytkownicy hulajnóg zostawiają je porozrzucane na środku chodników, często ubłocone.
Tak jak obiecały władze miasta, 1 maja w Rzeszowie pojawiły się ponownie rowery miejskie. Oprócz nich do użytku mieszkańców zostały oddane skutery i hulajnogi elektryczne. Jeżeli chodzi o hulajnogi, to niektórzy już zgłaszają problemy z ich użytkowaniem. - Nie mają mocy i są drogie - pisze nasz Czytelnik.
Sesja Rady Miasta Rzeszowa. Radni PiS proponowali, by system roweru miejskiego w Rzeszowie był całoroczny. Większość jednak tę propozycję odrzuciła. Zostaje po staremu
Sprawdziliśmy ofertę roweru miejskiego. Wszystko jest zgodnie z oczekiwaniami - mówi rzecznik prezydenta Rzeszowa Maciej Chłodnicki. I zapewnia, że rower miejski pojawi się na ulicach 1 maja.
Warszawskie konsorcjum dostarczy do Rzeszowa rowery miejskie. Taki jest wynik zakończonego przetargu. Decyzja trudna nie była, bo do rzeszowskiego ratusza wpłynęła tylko jedna oferta.
Ma ich być 50. Mają być elektryczne i pojawić się w Rzeszowie wraz z rowerem miejskim. Tak zdecydowało miasto. Ale jak z nich korzystać? Prawo drogowe nie przewiduje takiego pojazdu. - Hulajnogą nie można poruszać się po drogach publicznych - zastrzega policja.
Rzeszowianie mogli ubiegłego lata korzystać z pilotażowej oferty rowerów i skuterów miejskich czwartej generacji. Promowała je u nas firma Blinkee.City. Teraz miasto chce przeznaczyć mniej pieniędzy na rowery miejskie, a zapytania ofertowe kieruje też do firmy Romet.
Firma Blinkee dostarczyła do Rzeszowa już wszystkie rowery, które stworzą system roweru miejskiego. - Zrobiliśmy to przed planowanym terminem - mówi Piotr Maliszewski z Blinkee. Rowery elektryczne mają być do dyspozycji mieszkańców już w tym tygodniu
- W pierwszych dniach działania systemu popularność skuterów przerosła nasze oczekiwania - mówi Paweł Maliszewski z firmy Blinkee, która uruchomiła w Rzeszowie system rowerów i skuterów miejskich. - Wiele wskazuje na to, że teraz się uda, że to jest właśnie taka oferta, o jaką chodziło - cieszy się Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
To niedobra prognoza: jest już koniec marca, a Rzeszów ciągle nie ma jeszcze konkretów w sprawie roweru miejskiego. Podobnie było rok temu, skończyło się fiaskiem. - Ale były u nas firmy, które same oferowały swoje usługi, więc jest lepiej niż rok temu. Jesteśmy optymistami - zapewnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Roovee to rower miejski IV generacji. Nowoczesny, tani i bezpieczny. Stowarzyszenie rowery.rzeszow.pl proponuje, by takie właśnie pojazdy stały się rowerami miejskimi w Rzeszowie. - Miasto nie może kupić takich rowerów, ale czekamy na propozycje firm, które będą chciały u nas wprowadzić rower miejski - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa
Rzeszowskie rowery miejskie są w opłakanym stanie. Stowarzyszenie Rowery.Rzeszow.pl ma pomysł, jak skutecznie wprowadzić rowery miejskie do Rzeszowa. Przykładem jest Kraków i system Wavelo, dzięki któremu miasto zarabia. We wtorek przedstawiciele stowarzyszenia będą o tym rozmawiać z prezydentem Tadeuszem Ferencem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)