Tarnobrzeg zdecydował się wznowić działalność roweru miejskiego. Od 14 maja do dyspozycji mieszkańców jest ponownie 80 pojazdów. Miasto udostępniło również szczegółową instrukcję, jak w czasach pandemii koronawirusa bezpiecznie korzystać z rowerów.
Blinkee.city, która dostarcza miastu rowery, hulajnogi i skutery miejskie, przedłuża sezon. Upominali się o to sami rzeszowianie, a miasto dobrze ocenia współpracę z firmą.
Kolejny wandal chciał zniszczyć rower miejski blinkee. Tym razem jednoślad wylądował na jednym z koszy na śmieci przy ul. Podwisłocze. Internauci domagają się karania wandali.
Już za kilka dni po Krośnie będzie można jeździć rowerami z wypożyczalni. Rowery dostarczyła firma Arkus & Romet Group, a obsługą systemu zajmuje się prywatna firma z Krosna.
W ostatni piątek najpierw szukałem sprawnego roweru, a gdy to mi się nie udało - skutera miejskiego. - Wszystkie problemy staramy się naprawiać jak najszybciej. Zależy nam na tym, żeby w Rzeszowie sprzęt działał bez zarzutu - wyjaśnia Paweł Maliszewski z firmy Blinkee.
- Chcemy, aby władze Rzeszowa potraktowały rower jako pełnoprawny środek miejskiego transportu - mówi Marcin Fijołek, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Rzeszowa.
Rowery, rowery elektryczne i skutery firmy Blikee.city przyjęły się w Rzeszowie. Minęły już jednak trzy miesiące i kończy się umowa pilotażowa, którą Rzeszów podpisał z firmą. Rowery znikną więc z rzeszowskich ulic. Czy na zawsze?
Czytelnik "Wyborczej" alarmuje, że na stronie rzeszowskiego urzędu miasta rejestracja do wypożyczenia roweru miejskiego kieruje jeszcze na stronę starego operatora. Dodaje, że w lokalizacjach stacji brakuje też kilku najważniejszych punktów w mieście, m.in. akademików na Zalesiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.