Jeden zakręt, potem drugi. Udało się z nich wyjść, ale potem pojawiła się mokra, śliska nawierzchnia. Samochód tańczy. Hamowanie. Jedziemy nadal, uderzamy w przeszkodę.
Oddychają. Krzyczą. Rodzą. Krwawią. Bywa, że wymagają intubacji. Ich źrenice się gwałtownie rozszerzają albo kurczą. To manekiny, na których studenci Kolegium Nauk Medycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego uczą się zawodu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.