Czy filmik o biurze konstrukcyjnym Huty Stalowa Wola, w którym powstają projekty broni i pojazdów wojskowych, pokazał za dużo? Widzowie poznali nazwiska i twarze konstruktorów, zobaczyli plany. - To może narazić tych ludzi na niebezpieczeństwo - napisali czytelnicy "Wyborczej" w liście do redakcji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.