Toyota yaris stoczyła się ze skarpy za parkingiem przy ul. Kwiatkowskiego 46 w Rzeszowie. I zatrzymała na drewnianej wiacie. Tuż za wiatą jest ruchliwa ścieżka, z której korzystają codziennie rowerzyści i piesi. Niewiele brakowało do tragedii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.