- Hala jest mi znana, bardzo dobry obiekt do grania w siatkówkę - mówi Krzysztof Ignaczak, libero Asseco Resovii tuż przed Final Four Ligi Mistrzów. W sobotę mistrzowie Polski zagrają w półfinale z rosyjskim Zenitem Kazań. Początek o godz. 16.30. W drugim półfinale Cucine Lube Civitanova zagra z Trentino Diatec. - 3:2 byłoby dobrym wynikiem, rewanżem za ubiegłoroczny finał - dodaje Ignaczak.
Więcej
    Komentarze