Choć daleko mu do gdańskiego 'falowca' - najdłuższego bloku w Polsce - także robi wrażenie.
Najdłuższy blok w Rzeszowie znajduje się w samym środku osiedla gen. Andersa, przy ul. Mikołajczyka 12. Ma 365 metrów długości, 405 mieszkań i 27 klatek schodowych. Jest niski, czteropiętrowy, ma kształt kąta rozwartego. W dodatku wyróżnia się charakterystyczna elewacją w biało-czerwone pionowe pasy.
'Mrówkowiec', jak pieszczotliwie nazywają go mieszkańcy osiedla powstał w latach 1973-76. Budowany był etapami, po trzyklatkowe segmenty. Przejście go dookoła może zająć dobre kilkanaście minut.
Pozostajemy na ul. Mikołajczyka. Dwa wieżowce z charakterystycznym połączeniem na górze - powstały w 1985 roku. Należą do MZBM.
Połączenie zostało zaprojektowane jako przejście dla mieszkańców - ze względu na bezpieczeństwo pożarowe.
To z kolei pierwsze wieżowce - nie tylko w samym Rzeszowie, ale i na Podkarpaciu.
Cztery wieżowce położone na skarpie nad Wisłokiem to projekt indywidualny Zbigniewa Tomaszewskiego, rzeszowskiego architekta. Ich budowa, realizowana w latach 60. wzbudziła wiele kontrowersji i problemów. Budowanie wysokich budynków było wówczas w Polsce ograniczone wieloma limitami. Między innymi ilością produkowanych wind. Było ich po prostu za mało.
Wieżowce zaczęto budować bez oficjalnego potwierdzenia przydziału wind. Budowa została zatrzymana. Udało się ją wznowić dzięki uporowi rzeszowskiego środowiska architektów.
Każdy z wieżowców posiada dobudowany niski, okrągły pawilon. W zamyśle architekta miały służyć one mieszkańcom jako swojego rodzaju przechowalnie motocykli, rowerów, wózków dziecięcych itp.
Rząd wieżowców na osiedlu Piastów, znanych też jako bloki 'na skarpie' powstał w latach 1968-71.
W tym miejscu najpierw miały powstać szeregówki, później bloki pięciokondygnacyjne. Jednak okazało się, że do wykonania inwestycji niezbędne jest wykonanie wzmocnienia gruntu skarpy 17-metrowymi palami z żelbetonu. To było opłacalne, ale tylko dla wyższych bloków.
Były to bloki typu 'NiM', od nazwiska architektów Jerzego Noska i Andrzeja Martensa, którzy je zaprojektowali.
Niemal identyczne wieżowce znajdują się przy ul. Sienkiewicza.
To najstarszy blok mieszkalny w Rzeszowie. Został wybudowany około 1925 roku przez miejską spółdzielnię mieszkaniową.
Wieżowiec przy ul. Dąbrowskiego 21 znany jest jako 'galeriowiec'. W języku architektów galeriowiec to budynek, którego mieszkania dostępne są z galerii, czyli otwartego ciągu komunikacyjnego, przebiegającego przed elewacją.
Mówiąc potocznie - do mieszkań wchodzi się tu od strony zewnętrznej, a tzw. galerie przypominają ciąg balkonów.
Tak jest w przypadku bloku przy ul. Dąbrowskiego 21. Budynek wyróżnia jeszcze to, że jego część oparta jest na słupach.
Rzeszowski galeriowiec został wybudowany w 1971 roku. Należy do Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Zabytkowy blok z szarej i czerwonej cegły na rogu ulic Szopena i Leszczyńskiego został wybudowany dla rodzin wojskowych pod koniec lat 30. Pełnił funkcję Domu Funduszu Kwaterunku Wojskowego, potocznie znany był jako dom oficerski. Składa się z dwóch brył, połączonych zaokrąglonym, jakby cofniętym narożnikiem. Narożnik ten wzbogacony jest o biegnące przez całą jego wysokość tzw. lizeny (pionowe występy muru, stanowiące wzmocnienie budynku).
Na skraju osiedla Załęże, tuż przy granicy Rzeszowa z gminą Krasne stoi skromny, dwupiętrowy blok. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Poza tym, że stoi niemalże w szczerym polu.
Blok został wybudowany dla pracowników dawnej Akademii Rolniczej. Tu bowiem znajdowała się stacja doświadczalna Akademii z poletkami doświadczalnymi. Stacja istnieje do dziś, a jej obszar przejął Uniwersytet Rzeszowski (to tzw. Zespół Gospodarstwa Rolnego). Sam blok (ul. Potockiego 153) jest zarządzany przez wspólnotę mieszkańców.
Do niedawna był to jedyny blok na osiedlu Załęże. Niedawno w rejonie ulicy Załęskiej powstało miniosiedle Korona oraz apartamenty Oaza.
Bloki przy ul. Dominikańskiej wyróżniają się charakterystycznymi balkonami tworzącymi swego rodzaju 'schodki'. Zostały wybudowane w latach 90.
Jeden z najnowocześniejszych budynków mieszkalnych w Rzeszowie. To pierwszy i na razie jedyny blok tworzący Capital Towers. Został oddany do użytku w 2014 roku.
Budynek ma 54 metry wysokości, co jak do tej pory czyni go najwyższym budynkiem mieszkalnym w Rzeszowie. Ma 17 pięter i 122 mieszkania. Poza wysokością wyróżnia go jeszcze całkowicie przeszklona elewacja.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze