- Chcą tego sami mieszkańcy, którzy często nie wyobrażają sobie, aby ważna dla nich uroczystość, zrealizowana na ich osiedlu, odbyła się bez przedstawicieli Kościoła - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Zasada jest taka, że na otwarcie konkretnej inwestycji zaprasza się przedstawiciela parafii, na terenie której dana droga, szkoła, asfaltowa nakładka została zrealizowana. - W przypadku, jeśli oddawana jest do użytku jakaś szczególnie ważna inwestycja, w uroczystościach oprócz przedstawiciela danej parafii bierze udział biskup. Ale o tym decyduje kuria - tłumaczy Chłodnicki.
Jedną z takich ważnych dla miasta inwestycji było oddanie do użytku mostu im. Tadeusza Mazowieckiego wraz z drogą, która łączy ul. Rzecha z Lubelską. Uroczystego święcenia tej inwestycji w październiku 2015 roku dokonał biskup senior diecezji rzeszowskiej Kazimierz Górny (na zdjęciu).
PATRYK OGORZAŁEK
Most Mazowieckiego jest najdłuższym w Rzeszowie - ma 482 metry. Przebiega nad Wisłokiem i zbiornikiem elektrociepłowni. Jest pierwszym w naszym mieście mostem wantowym, czyli podwieszanym na linach. Pylon mostu ma aż 108,5 metra i jest widoczny z wielu punktów Rzeszowa, a także z terenów poza miastem
Budowa mostu i drogi (1,8 km) kosztowała ponad 180 mln zł. Zdecydowana większość tej kwoty to dofinansowanie z funduszy unijnych oraz budżetu państwa.
- Mieliśmy spotkanie z ekscelencją biskupem Górnym. W obecności ks. prałata Jana Szczupaka i Józefa Sondeja, wówczas ekonoma diecezji, padł pomysł, by przywieźć tutaj kamień-skałę. I od razu znaleźli się ludzie, którzy chcieli pomóc. W półtorej godziny od pomysłu kamień został przywieziony na błonia przy katedrze. Było to kilka dni po śmierci Ojca Świętego. Obecnie teren z kamieniem-obeliskiem jest otoczony jak gdyby promieniami z kostki. Od tego placu odchodzą promienie - oznacza to, że nauka Jana Pawła II rozchodzi się na Rzeszów, na kraj, na Europę, na cały świat - przemawiał w październiku 2015 roku prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Biskup Górny nie tylko był jednym z pomysłodawców powstania parku, ale dokonał także jego uroczystego poświęcenia. Koszt budowy parku to 18 mln zł. - Powstał w miejscu, gdzie 2 czerwca 1991 roku mszę świętą odprawił papież Jan Paweł II.
Na Podkarpaciu trudno znaleźć inwestycję czy jakąkolwiek publiczną uroczystość organizowaną z pompą, by odbyła się bez udziału duchownych. Święcone są inwestycje w Rzeszowie, w powiatach, gminach, a także te, za które odpowiada marszałek Podkarpacia. W uroczystości otwarcia Centrum Kongresowo-Wystawienniczego w czerwcu 2016 roku wziął udział biskup diecezji rzeszowskiej Jan Wątroba.
PATRYK OGORZAŁEK
Centrum Wystawienniczo-Kongresowe to jedna z największych inwestycji samorządu województwa. Jej koszt wyniósł prawie 155 mln zł z czego dofinansowanie unijne 123 mln zł. CWK to potężny budynek składający się z dwóch części: wystawienniczej, w której powierzchnia wystawowa ma ponad 16 tys. m kw. oraz kongresowej - z dużą salą kongresową, mogącą pomieścić 872 osoby, dwoma salami konferencyjnymi na 220 i 190 osób i 13 mniejszymi salami na 20-52 osoby. Centrum ma doskonałe położenie, w sąsiedztwie lotniska i parku naukowo-technologicznego.
PATRYK OGORZAŁEK
Biskup Wątroba świecił także m.in. II Klinikę Pediatrii, Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.
- Scenariusz tego typu uroczystości jest zależny od przedstawicieli Kościoła oraz od tego, co jest święcone. My w tę część wydarzenia nie ingerujemy. To nie nasz zakres obowiązków - duchowni najlepiej wiedzą, jaką modlitwę dobrać i jak święcić - mówi rzecznik Chłodnicki. Niedawno w Rzeszowie uroczyście nadano rondu u zbiegu ulic Kotuli, Zbyszewskiego i Ofiar Katynia imię Danuty Siedzikówny "Inki". Dokonujący aktu duchowny "święcił na okrągło", czyli obszedł kropiąc całe rondo.
PATRYK OGORZAŁEK
W przypadku mostów zdarza się, że kapłani w akcie święcenia przemierzają całą konstrukcję, święcąc prawie każdy jej element. Tak było np. podczas oddania do użytku mostu im. Narutowicza w Rzeszowie.
Budowa i przebudowa dróg to priorytetowe zadania realizowane przez prezydenta Rzeszowa. Dlatego też właśnie drogi święcone są w Rzeszowie najczęściej. Okazją do dużej liczby tego typów aktów był realizowany przez miasto w latach 2007-2014 program transportowy. W jego ramach zrealizowano cztery duże inwestycje drogowe.
Pierwszą była przebudowa ul. Podkarpackiej. Przebudowano 1,7 km tej drogi, wzmacniając ją i poszerzając. Przebudowane zostały trzy skrzyżowania: z ul. Poznańską, Matuszczaka i Wetlińską, zatoki autobusowe, wybudowane chodniki i ścieżki rowerowe po obu stronach drogi. Inwestycja pochłonęła prawie 21 mln zł. Rozpoczęła się jesienią 2011 roku a zakończyła w listopadzie 2012 roku.
Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Na ul. Lubelską wydano prawie 30 mln zł. Prace objęły prawie 3-kilometrowy odcinek ul. Lubelskiej, od skrzyżowania z ul. Borową do granicy miasta i gminy Trzebownisko. Ten odcinek został poszerzony - dobudowane zostały tam dodatkowe pasy ruchu. Aby móc zrealizować to zadanie, należało wykonać wiele prac przygotowawczych. Polegały one m. in. na wycince drzew. W sumie wycięto ich aż 540. W ramach tego zadania przebudowano istniejące instalacje podziemne oraz wybudowano nową kanalizację deszczową o łącznej długości ponad 2 kilometrów.
Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Ponad 27 mln zł kosztowała przebudowa al. Rejtana. Za te pieniądze m.in. poszerzono drogę, wzmocniono jej podbudowę, wymieniono nawierzchnię, przebudowano chodniki, wybudowano ścieżki rowerowe, przebudowano istniejące zatoki autobusowe oraz dobudowano dwie nowe. Ulica zyskała też nowe oświetlenie.
Przebudowa węzła Wyzwolenia - Warszawska pochłonęło ponad 62 mln zł. - Była to najbardziej skomplikowana z inwestycji drogowych realizowanych w ramach programu transportowego - mówił Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa. Zakres prac był bardzo duży - objął m.in. budowę nowego wiaduktu w ciągu ul. Warszawskiej. - Stary był zbyt wąski i przez to nie można byłoby poszerzyć do czterech pasów ruchu al. Wyzwolenia. A dobudowa kolejnych pasów na Wyzwolenia była konieczna - mówili rzeszowscy urzędnicy. Ważną częścią tej inwestycji było przykrycie rzeczki Przyrwy.
Jako, że była to duża i ważna inwestycja święcenie wykonał biskup Jan Wątroba, a przyglądał się temu prezydent RP - Bronisław Komorowski.
Jaki jest koszt święcenia? Ile samorządowcy za to płacą? - Nic. Odbywa się to w ramach bardzo dobrych relacji z Kościołem - twierdzi rzecznik prezydenta.
PATRYK OGORZAŁEK
- Samorząd województwa nie wydaje pieniędzy na święcenie przez duchownych nowo oddawanych inwestycji - zapewniał w rozmowie z "Wyborczą" Tomasz Leyko, rzecznik urzędu marszałkowskiego.
PATRYK OGORZAŁEK
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze