Nigdzie tak dynamicznie nie rosną pensje, jak dyrektorów w instytucjach podległych marszałkowi województwa. A szeregowi pracownicy z kilkudziesięcioletnim stażem zarabiają tyle, ile nowo zatrudniani, młodzi ludzie. Jedyna różnica to dodatek za wysługę lat - twierdzi pracownik jednej z tych instytucji. Sprawdziliśmy.
Marszałkowi województwa podlegają szpitale wojewódzkie, stacje pogotowia ratunkowego, muzea, czy ośrodki ruchu drogowego, ale samorząd województwa ma także własny zarząd dróg, Ośrodek Dokumentacji Kartograficznej, czy Biuro Geodezji i Terenów Rolnych.
Pensje dyrektorów tych instytucji ustala marszałek, wynagrodzenia są jawne, a dyrektorzy mają obowiązek co roku składać oświadczenia majątkowe i informować nie tylko o swoich dochodach z podstawowego miejsca pracy, ale także wszystkich innych.
Wszystkie komentarze