Rzeszowscy radni zgodzili się na sprzedaż działki przy wiadukcie Śląskim. Ryszard Podkulski chce tam budować 60-metrowy biurowiec. PiS-owi jednak nie podobał się sposób w jaki miasto informowało o planach. Właściciele aut hybrydowych i elektrycznych zapłacą mniej za parkowanie w strefie
Rzeszowscy radni jednomyślnie zaakceptowali wprowadzenie zmian w regulaminie płatnej strefy. Dzięki tym zmianom osoby niepełnosprawne będą mogły parkować auta w dowolnej części strefy płacąc za to miesięcznie tylko złotówkę.
Miasto chce sprzedać kilkuarową działkę znajdującą się w sąsiedztwie wiaduktu Śląskiego. Jej kupnem zainteresowany jest znany rzeszowski biznesmen - Ryszard Podkulski, który chciałby wybudować tam ok. 60-metrowy biurowiec.
- Chodzi o to, aby wystąpienia radnych były konkretne. Zdarzało się czasami, że radni przemawiali zbyt długo, przekraczając czas, który w statucie rady zapisany jest na wystąpienie - mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Po blisko dwugodzinnej dyskusji rzeszowscy radni pozytywnie zaopiniowali uchwały dotyczące zmiany granic. Za większym miastem opowiedzieli się głównie radni Rozwoju Rzeszowa, przeciw byli radni PiS.
Rzeszowscy radni przyjęli uchwałę dotyczącą zapisania w budżecie pieniędzy na budowę dróg łączących ul. Iwonicką z Odrzykońską i Iwonicką ze Żmigrodzką.
We wtorek w rzeszowskim ratuszu zbiorą się rzeszowscy radni. Dyskutować będą m. in. o tym, czy dwa ronda będą nosić imiona rodziny Ulmów oraz Władysława Bartoszewskiego. Gorąco może być także przy okazji dyskusji o planach budowy nowego mostu przez zalew.
Rzeszów chce zachęcić stomatologów, żeby zakładali gabinety w szkołach. W budżecie zarezerwowano kilkanaście tysięcy złotych na remonty i adaptacje gabinetów
Rzeszowscy radni przyjęli uchwałę dotyczącą wydania na inwestycje na terenie Krasnego 100 mln zł. Pieniądze te wypłaciłoby państwo po połączeniu się Rzeszowa i gminy Krasne.
Za 2 mln zł, które rada miasta zgodziła się przeznaczyć na udziały w spółce lotniskowej, samorząd województwa nie przyjmie Rzeszowa do grona wspólników. - Jest uchwała zarządu w tej sprawie. Pismo wysłaliśmy do prezydenta Ferenca - mówi Bogdan Romaniuk, wicemarszałek województwa
Czy miasto przyspieszy prace nad planem zagospodarowania dla terenów w rejonie Żwirowni? Wnioskują o to radni PiS. - Plan będzie mógł powstrzymać dalszą niekontrolowaną zabudowę tych terenów - mówi Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS w rzeszowskiej radzie miasta.
- Rozpraszanie zabudowy na zbyt dużym terenie i przy bardzo niskiej gęstości zaludnienia powoduje dodatkowe, duże koszty dla miasta - mówi Robert Kultys.
Rozpoczęły się przygotowania do ustawienia pomnika smoleńskiego na tle elewacji Urzędu Marszałkowskiego. Uroczyste odsłonięcie planowane jest na 13 grudnia.
Regulamin płatnej strefy parkowania został przyjęty przez radę miasta. Cóż z tego, skoro radni już chcą go zmieniać i ulgowego potraktować niektórych rzeszowian.
Rzeszowscy radni zgodzili się na zamianę nieruchomości z firmą Developres. Miasto odda działkę i kamienicę w śródmieściu, przy ul. Wierzynka 1, w zamian za działki w odległym od centrum rejonie ul. Zawiszy Czarnego.
Rada Miasta Rzeszowa zgodziła się na sprzedaż półtorahektarowej działki w rejonie ulic Granicznej i Zielonej. Nieruchomością interesuje się firma, która na Drabiniance chce budować akademiki. Mieszkańcy wolą tam plac zabaw i zieleń.
Rzeszowski radny klubu PiS - Waldemar Kotula porównał prowadzony przez prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca proces zmiany granic do "aneksji Krymu". - Jeśli pan nie wycofa tych słów spotkamy się w sądzie - powiedział Tadeusz Ferenc.
Rzeszowscy radni przyjęli cenniki i regulamin strefy płatnego parkowania, choć mieli sporo zastrzeżeń. Zapowiedzieli, że już za dwa tygodnie będą wprowadzać do regulaminu poprawki.
Do długiej listy sołectw, które powinny być włączone do Rzeszowa radni dołożyli dziś kolejne: Matysówkę z gminy Tyczyn, Kielanówkę i część Racławówki z gminy Boguchwała.
We wtorek w rzeszowskim ratuszu zbiorą się miejscy radni. Dyskutować będą m. in. o tym, czy Rzeszów powinien połączyć się z gminą Krasne.
Radni klubu PiS proponują, by wszyscy uczniowie rzeszowskich szkół podstawowych mogli zimą korzystać z miejskich autobusów za darmo. - Chcielibyśmy, aby miasto wprowadziło takie udogodnienie od stycznia przyszłego roku - mówi Grzegorz Koryl, radny PiS.
- Wątpliwości są. Chodzi np. o lokalizację - tuż przy budynku urzędu marszałkowskiego. Poza tym wolałbym, aby budowa pomnika była inicjatywą społeczną, a nie garstki polityków - mówi radny Wiesław Buż
Chodzi o budynek w pobliżu kościoła garnizonowego i Ogrodu Miejskiego im. Solidarności. Kiedyś mieścił się w nim magazyn koszar wojskowych. Teraz jest ruiną. Budynek spłonął w 1994 r., pozostały tylko ściany.
Rzeszowskim radnym PiS nie udało się wprowadzić na wtorkową sesję projektu uchwały dotyczącego budowy w Rzeszowie pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej.
Kiedy Tadeusz Mazowiecki zostawał premierem, formalnie mieliśmy jeszcze PRL, ale faktycznie on już upadł. Każdy, kto tamten czas pamięta, wie, że w realnym socjalizmie powołanie Tadeusza Mazowieckiego na premiera nie byłoby możliwe.
- To już drugie podejście do rozbioru Przybyszówki. Nie pozwolę na to! - grzmiał na wtorkowej sesji radny Czesław Chlebek. Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, o jego przemówieniu powiedział, że przekroczyło granice absurdu.
Rzeszowscy radni przyjęli na wtorkowej sesji miejscowy plan zagospodarowania dla terenów w rejonie ul. Kustronia i Dołowej, gdzie mają powstać nowe biurowce.
Taką uchwałę podjęli dziś rano rzeszowscy radni. Przedsiębiorcy rozpoczynający działalność produkcyjną przez pięć lat nie będą płacili m. in. podatku od nieruchomości.
Chodzi o budynek przy ul. Trembeckiego. Jeśli jutro radni zaakceptują ten pomysł, miasto zapłaci przewoźnikowi za biurowiec 400 tys. zł.
Z budżetu województwa na tę inwestycję pójdzie około 30 mln zł. W nowym budynku znajdzie się m.in. Podkarpackie Biuro Geodezji i Terenów Rolnych.
Rzeszowski radny PiS Marcin Fijołek, któremu Rada Miasta Rzeszowa wygasiła mandat, odwołał się do sądu administracyjnego. - Jestem przekonany, że racja jest po mojej stronie - mówi Fijołek.
- Mieszkańcy Rzeszowa, aby pojeździć na profesjonalnym lodowisku muszą wybrać się np. do Dębicy. W budżecie miasta powinny zostać zarezerwowane pieniądze na takie zadanie inwestycję - mówi Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca komisji inwestycji Rady Miasta Rzeszowa.
Tegoroczny budżet Rzeszowa ma być rekordowo wysoki - wydatki przekroczą 1,3 mld zł. Na same inwestycje pochłoną blisko 540 mln zł. O tym, czy miasto lada moment będzie mogło ogłaszać przetargi na inwestycje, zadecydują już we wtorek rzeszowscy radni.
Miasto chce sprzedać deweloperowi działkę sąsiadującą z Lisią Górą. Jeśli do tego dojdzie, ciężarówki, a po nich samochody mieszkańców nowych bloków, rozjadą jedyny rezerwat przyrody w mieście, bo tędy będzie im bliżej. Ważniejszy od ochrony rezerwatu jest interes dewelopera?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.