- W strefie A ceny biletów nie ulegają zmianie. W wyodrębnionej strefie B, poza administracyjnymi granicami Rzeszowa, obowiązujące bilety będą o 12 proc. tańsze. Za podróże w strefie łączonej, czyli A+B, ceny biletów będą wyższe o 24 proc. - tłumaczyła Beata Cynkarz, zastępca dyrektora w Zarządzie Transportu Drogowego w Rzeszowie.
Z tegorocznego budżetu Rzeszowa znika ponad 407 tys. zł na budowę zespołu szkolno-przedszkolnego na os. Matysówka. Radna Danuta Szyszka martwi się o przyszłość inwestycji. - Pani wiceprezydent nam obiecywała - przypomina podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa.
Ukraińskie miasto Konotop nawiązuje współpracę partnerską ze stolicą województwa podkarpackiego. - Upatrujemy dużej roli Rzeszowa w odbudowie Konotopu. Chcemy, aby firmy zajmujące się odbudową lokalizowały swoje siedziby w naszym mieście - tłumaczył Kamil Czyż, dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki Urzędu Miasta Rzeszowa.
Prezydent Rzeszowa nie powinien podejmować kroków "by ideologicznie i światopoglądowo przypodobać się zewnętrznym wobec Polski strukturom" - karci Konrada Fijołka autor projektu uchwały, zgłoszonego na najbliższą sesję. Chodzi o... tereny zielone w mieście.
Wtorkowa sesja Rady Miasta Rzeszowa była wyjątkowa. Radni głosowali aż nad trzema uchwałami dotyczącymi przyszłości pomnika Czynu Rewolucyjnego. Ich autorzy przekonują, że władze miasta podejmują wszelkie możliwe działania, aby odzyskać pomnik. - Mieszkańcy chcą, aby pozostał, został odrestaurowany i przejęty przez miasto - przekonywał Tomasz Kaminski, szef klubu Rozwój Rzeszowa. Także część radnych PiS wcale nie chce, żeby monument został zburzony. Uważają, że można go ocalić, ale należy mu nadać inną wymowę.
Niebawem debata o pomniku Czynu Rewolucyjnego przeniesie się z mediów społecznościowych i konferencji prasowych na salę sesyjną w rzeszowskim ratuszu. Jedynym klubem, który do tej pory nie wyraził stanowiska w sprawie pomnika Czynu Rewolucyjnego, pozostaje klub Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, że środowisko prawicowe w Rzeszowie nie jest jednomyślne w sprawie niszczenia pomnika.
Na środowej konferencji prasowej radnych z Rozwoju Rzeszowa nie obyło się bez emocji. Gdy wszyscy dookoła opowiadali się za ochroną i odzyskaniem pomnika Czynu Rewolucyjnego, jedna osoba była stanowczym zwolennikiem usunięcia monumentu z przestrzeni miejskiej.
Rada Miasta Rzeszowa odrzuciła skargę mieszkanki, która została ukarana za brak biletu, choć próbowała go kupić w autobusie, ale biletomat był niesprawny. Z decyzją nie zgodził się jeden z radnych PiS, który zadeklarował, że opłaci nałożony mandat. - Jest mi wstyd za to, że karze się mieszkańców za to, że biletomat nie działa - powiedział.
Radni PiS chcą bronić dobrego imienia Jana Pawła II. Przygotowali projekt uchwały, który ma być rozpatrywany we wtorek, na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa. Pytani przez nas mieszkańcy Rzeszowa krytykują ten pomysł: - To marnowanie czasu, który mógłby być poświęcony na ważne miejskie problemy.
Zamiast wydawać miliony złotych na przebudowę ronda Pobitno, radny Daniel Kunysz wpadł na dużo tańszy pomysł - zmianę organizacji ruchu. Co na to władze Rzeszowa?
Słynna rzeszowska okrągła kładka będzie nosiła im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Propozycja radnych Koalicji Obywatelskiej została przegłosowana podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa. Choć szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości wolałby uhonorować kogoś innego.
Plan ma obejmować północny stok wzgórza położonego w części osiedla Matysówka. "W celu ochrony przed niekontrolowaną zabudową" - czytamy w projekcie uchwały.
Okrągła kładka na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Grunwaldzkiej w Rzeszowie to jedno ze spełnionych marzeń śp. prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca o nowoczesnej metropolii. Przez wielu krytykowana - i tak stała się jedną z najbardziej charakterystycznych i często fotografowanych budowli w mieście. Do tej pory nazywano ją żartobliwie "Aureolą Ferenca". Pora na oficjalną nazwę - uznali miejscy radni.
Radni Miasta Rzeszowa jednogłośnie przyjęli projekt uchwały przyznającej tytuł Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa dr. Wergiliuszowi Gołąbkowi, byłemu rektorowi i obecnemu wiceprezydentowi Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Najstarsze kino w Rzeszowie ma zostać uratowane. Na wtorkowej sesji radni jednogłośnie przegłosowali uchwałę o nabyciu prawa wieczystego użytkowania budynku przy ul. 3 Maja, w którym znajduje się kino Zorza. Co to oznacza?
- Jeżeli do końca roku prezydent ogłosi przetarg w systemie zaprojektuj wybuduj, to cały czas na etapie procedowania ten inwestor będzie sąsiadem i szkodliwe będzie, jeśli pójdziemy z nim na wojnę. Niezbędny jest kompromis - tłumaczył Robert Kultys, radny z PiS i przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej.
Rada Miasta Rzeszowa opowiedziała się za podwyżkami opłat obowiązujących w strefie płatnego parkowania w Rzeszowie. Poza stawką zmienią się również godziny, w których kierowcy muszą płacić za parkowanie w mieście.
Radni Prawa i Sprawiedliwości liczą na to, że władze miasta powołają zespół, który zajmie się zarządzeniem energią w Rzeszowie. Według radnych spoza klubu takie prace już trwają. Projekt uchwały do wyrzucenia?
Rada Miasta Rzeszowa unieważniła umowę darowizny działek, na których Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, obiecał budowę nowej siedziby Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Inwestor Resovia Residence i prezes CWKS Resovia Rzeszów stoją na stanowisku, że bez zmiany planu zagospodarowania, budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki z nowoczesnym boiskiem piłkarskim jest niemożliwa. Z tym, że dzięki tej zmianie zyska Resovia Residence.
Na najbliższej sesji Rady Miasta Rzeszowa klub radnych Platformy Obywatelskiej powiększy się o jednego członka. Będzie nim Mateusz Maciejczyk - zapowiedział Marcin Deręgowski, szef klubu radnych PO.
Rzeszowscy radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości chcą podwyżek dla pracowników miejskich jednostek. Skierowali w tej sprawie interpelację do prezydenta Rzeszowa.
Firma DevelopRes od pięciu lat nie rozpoczęła na pl. Garncarskim w Rzeszowie budowy według projektu, który został wybrany w międzynarodowym konkursie. - Z rozmów z inwestorem wynika, że nie chce on realizować inwestycji w oparciu o projekt - mówiła jedna z urzędniczek podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa. Co dalej?
Miejskie Przedsiębiorstw Komunikacyjne w Rzeszowie przejęło 20 autobusów Autosan, które do tej pory dzierżawiło od miasta. - To z jednej strony podnoszenie kapitału w spółce. A z drugiej - obniżenie kosztów funkcjonowania - mówi Teresa Kubas-Hul, przewodnicząca rady nadzorczej MPK w Rzeszowie.
Radni miasta Rzeszowa uczcili pamięć zmarłego Tadeusza Ferenca. - Ciągle przypominał, że praca samorządowca to przede wszystkim służba dla mieszkańców. Przypominał o tym każdemu swojemu urzędnikowi - wspominał Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Z gotowym projektem miejscowego planu zagospodarowania terenu w rejonie Kopca Konfederatów Barskich zapoznają się radni już na najbliższej sesji rady miasta. Powstaną tam atrakcyjne tereny zielone i rekreacyjne.
Miasto chce kupić czterokondygnacyjny budynek położony przy ul. Przemysłowej 13, którego właścicielem jest Asseco Poland. Do biurowca najprawdopodobniej zostaliby przeniesieni strażnicy miejscy oraz pracownicy Centrum Zarządzania Kryzysowego i Monitoringu. A co z wieżowcem przy ul. Targowej?
Władze Rzeszowa zdecydowały o przekazaniu działek przy ul. Dołowej pod budowę nowej siedziby sądu okręgowego. Nowa ekspertyza potwierdziła, że można tam budować. Podczas sesji rady miasta wrócił też temat przekazania zamku.
Rada Miasta Rzeszowa zdecydowała o zaciągnięciu kredytu w Europejskim Banku Inwestycyjnym do kwoty 350 mln zł. Pieniądze mają być wsparciem w realizacji miejskich inwestycji, m.in. budowy kanalizacji deszczowej na Słocinie, kolektora deszczowego dla os. Zwięczyca i południowej strony os. Staroniwa czy hali sportowej przy ul. Skrajnej.
Na wniosek prezydenta Konrada Fijołka Rada Miasta Rzeszowa zarezerwowała dzisiaj dodatkowe pieniądze na trzy inwestycje. Dzięki temu możliwe będzie podpisanie umowy na zaprojektowanie przebudowy skrzyżowania al. Powstańców Warszawy z ul. Kwiatkowskiego.
Wykonaniem projektu rozbudowy skrzyżowania al. Powstańców Warszawy z ul. Kwiatkowskiego i Podwisłocze w Rzeszowie zainteresowały się dwie firmy, jednak oferty dwukrotnie przekraczają plany finansowe urzędu miasta.
Na konto miasta ma trafić do 350 mln zł. To wynik negocjacji urzędników z przedstawicielami Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który udziela kredytu.
Władze Rzeszowa chcą przekazać Ministerstwu Sprawiedliwości działki przy ul. Dołowej pod budowę nowej siedziby sądu okręgowego. Nowa ekspertyza wskazuje, że można tam budować. Wiceminister sprawiedliwości: - Będę namawiał ministerstwo do realizacji projektu w pierwszym możliwym terminie.
Podczas wtorkowego posiedzenia Rady Miasta Rzeszowa radni wprowadzili kilka zmian w regulaminie Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego. Chodzi m.in. o dostępność do obiektów miejskich oraz stawki dofinansowań w poszczególnych kategoriach. Głosowanie rozpocznie się na początku lipca.
Prezydent Rzeszowa otrzymał od rady miasta wotum zaufania za pierwszy rok swojej pracy. Podczas debaty radni PiS wskazywali na potrzebę przygotowania długoletniej strategii rozwoju miasta. Radni PO i Rozwoju Rzeszowa nie mieli nic do zarzucenia prezydentowi.
Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa miał pojawić się mer Czernihowa Władysław Atroszenko. Został zawrócony z polsko-ukraińskiej granicy. - Pytania dotyczące dokumentów pojawiły się tylko u mnie, choć miałem w rękach pełen pakiet dokumentów umożliwiających przekroczenie granicy w celach biznesowych - relacjonuje Atroszenko.
Na najbliższej sesji Rady Miasta Rzeszowa radni będą głosować aż sześć razy nad projektami uchwał w sprawie lokalizacji kasyn gry. I choć wnioski pochodzą od sześciu spółek, tylko jedna z nich będzie mogła przez kolejne sześć lat działać w Rzeszowie.
- Jako szef największego klubu radnych gwarantuję wam, że nie uchwalimy planu, który zablokuje wam budowę domów jednorodzinnych - zadeklarował na spotkaniu z mieszkańcami osiedla Matysówka wiceprzewodniczący Rady Miasta Tomasz Kamiński. Ale to nie uspokoiło mieszkańców, którzy powtarzali, że ich tereny są atrakcyjne i nie chcą, by straciły na wartości.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości chcą zmian w projekcie kontrowersyjnego studium zagospodarowania, którym od ponad tygodnia żyją mieszkańcy Rzeszowa na przyłączonych osiedlach. Radni proponują zwiększenie terenów zielonych na działkach inwestycyjnych i ponowne przeliczenie prognozowanej liczby mieszkańców, z uwzględnieniem uchodźców z Ukrainy.
Władze Rzeszowa wycofały się z przyjętej w 2019 roku uchwały dotyczącej zamiany działek z firmą Hartbex. - Skoro partner po drugiej stronie nie podtrzymuje woli, którą kiedyś wobec nas wyraził, my też powinniśmy z tego zrezygnować - mówił podczas wtorkowej sesji rady miasta prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.
Copyright © Agora SA