Propagandyści PiS współpracujący z Polskim Radiem Rzeszów w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy zarabiali za audycję nawet 4,5 tys. zł, za felieton od 1 do 3 tys. zł, a za krótki komentarz - 1 tys. zł. - Klarenbach za jedną audycję dostawał 4,5 tys. zł, tyle nikt z nas nie miał honorarium za wszystkie audycje i programy w miesiącu - mówią wściekli dziennikarze Radia Rzeszów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.