- Eskalacja działań ze strony Rosji może wkrótce stać się realną perspektywą. Warto zastanowić się, czy jesteśmy świadomi rosnących zagrożeń. Polskie społeczeństwo myśli, że wojna musiałaby przyjść do nas z Ukrainy. Ale w ramach NATO musimy przyjść z pomocą każdemu, np. Finlandii, Szwecji - podkreśla Krzysztof Malinowski z Instytutu Zachodniego w Poznaniu. Jak wobec zagrożenia wojną zachowują się nasi zachodni i południowi sąsiedzi?
W poniedziałek rano Luftwaffe odebrało rannych Ukraińców w Rzeszowie i przetransportowało ich na leczenie do Niemiec Airbusem A310 MedEvac.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.