Atrakcyjna, ponadhektarowa działka w rejonie ulic Wyspiańskiego i Witosa wróciła do miasta. - Decyzja sądu jest ostateczna. Chciałbym, aby tam, a nie gdzieś przy lotnisku powstało Podkarpackie Centrum Nauki - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Tylko, że na zmianę lokalizacji centrum jest już za późno.
Miasto odzyskało ponad 2 hektary terenu przy ul. Wyspiańskiego. Te działki miała dotychczas w wieczystym użytkowaniu firma, która chciała budować centrum sportowo-rekreacyjno-handlowe Res-Vita.
Miasto procesuje się o zwrot działek przy ul. Wyspiańskiego, które chce odzyskać od inwestora. Ten miał na nich budować centrum handlowo-sportowe, jednak do dziś ta inwestycja nie powstała.
Na 16 maja zaplanowana jest rozprawa, podczas której zapaść ma decyzja dotycząca zwrotu miastu działek przy ul. Wyspiańskiego. Kiedyś znajdowało się tam największe w Rzeszowie lodowisko. W jego miejscu i na działkach sąsiednich powstać miało centrum handlowo-rekreacyjno-sportowe, jednak inwestor nie wywiązał się z umowy. Według umowy z miastem inwestycja miała się rozpocząć w 2016 r. Do dziś nie ma nawet fundamentów.
Na razie realizowany ma być pierwszy etap potężnej inwestycji Res-Vita. W budynku znaleźć się mają hipermarket, prawdopodobnie sieci OBI, oraz lodowisko, skatepark i tor rolkowy
Wniosek o rozbiórkę lodowiska został już złożony w rzeszowskim wydziale architektury. - Przeprowadzona będzie po zakończeniu sezonu na lodowisku - mówi Aleksander Bentkowski z CWKS Resovia
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.