Około 150 osób bez maseczek zgromadziło się w sobotę o godz. 16 na rzeszowskim Rynku, by protestować przeciwko obostrzeniom, związanymi z pandemią. "Według mnie marszałek Sejmu powinien nosić maseczkę ze względów estetycznych" - ironizował jeden z przemawiających.
O godz. 16 na rzeszowskim rynku rozpocznie się manifestacja pod hasłem "Marsz po wolność", którą organizuje ruch społeczny Stop-Covid-19, sprzeciwiający się ograniczeniom wprowadzanym w związku z pandemią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.