- Doktorant przed oceną śródokresową otrzymuje na rękę około 2300 zł. Nie sposób się za to utrzymać. Zwłaszcza że za mały pokój w akademiku współdzielony z innym doktorantem bądź studentem trzeba zapłacić 700-900 zł - podkreśla pan Kamil, doktorant. Młodzi naukowcy szukają dorywczych zajęć, nierzadko traktując także doktorat jak zajęcie dorywcze, dlatego apelują o wyższe stypendia.
Uniwersytet Rzeszowski uzyskał nowe uprawnienia do nadawania stopnia doktora. Tym razem chodzi o nauki o kulturze fizycznej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.