Jeżeli do końca tego tygodnia zarząd Polregio nie dojdzie do porozumienia ze związkiem zawodowym kolejarzy, rozpocznie się strajk generalny. - Jesteśmy przepracowani i nie dajemy rady. Prowadzimy pociągi w nocy, zaczynamy pracę o każdej porze dnia i nocy, musimy być zawsze w dobrej kondycji psychofizycznej. Praca ponad nasze siły wpływa na bezpieczeństwo na torach - podkreśla kolejarz z Podkarpacia.
Kolejarze przymykali oko na złodziei okradających podróżnych w pociągach dalekobieżnych "Przemyślanin", "Uznam" i "Zielonogórzanin". Robili to w zamian za... łapówki.
Związki zawodowe spółki Polregio zrezygnowały ze strajku kolejarzy, który zaplanowali na 2 marca. - Zrezygnowaliśmy z akcji strajkowej w związku z toczącą się wojną w Ukrainie - wyjaśnia Aleksandra Baldys z Polregio.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.