Świlcza i Ustrzyki Dolne mają nowych włodarzy. Osoby namaszczone tuż po wyborach przez Mateusza Morawieckiego, kiedy ten był jeszcze premierem, do pełnienia funkcji wójta i burmistrza, zostały zastąpione przez osoby, które wskazał nowy premier Donald Tusk. Ale obowiązki będą pełnić niedługo.
Niewykluczone, że komisarze powołani w czasach rządów PiS zostaną odwołani, a obecny rząd zastąpi ich "swoimi" ludźmi. Takie zmiany na Podkarpaciu miałyby nastąpić w dwóch miejscowościach: Ustrzykach Dolnych oraz podrzeszowskiej Świlczy.
- Jeżeli przyjdzie tu niekompetentna osoba, to kolejny raz skończy się zadłużeniem, po to tylko, żeby zrobić sobie gniazdko do wyborów. To nie powinno mieć miejsca - mówi Adam Dziedzic, wójt gminy Świlcza, który wywalczył mandat poselski.
Wojewoda Ewa Leniart (PiS) zarekomendowała premierowi Marka Bajdaka jako kandydata na komisarza Rzeszowa. Wniosek już trafił do Urzędu Rady Ministrów.
Informacje o tym, że Tadeusz Ferenc zrezygnuje ze stanowiska, wywołały sporo zamieszania w różnych środowiskach politycznych. Wszyscy gorączkowo się zastanawiają, kto zostanie komisarzem wyborczym: człowiek Jarosława Kaczyńskiego czy Zbigniewa Ziobry.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.