Drobiazgi zniechęcają do korzystania z komunikacji publicznej. Węzły przesiadkowe muszą być jak najbardziej dogodne. Gdy ktoś planuje swoją drogę i musi w jednym miejscu przejść, w kolejnym znowu - to wsiada do samochodu i nie zawraca sobie głowy komunikacją publiczną - mówi dr hab. Maciej Piekarski, profesor Politechniki Rzeszowskiej.
Mieszkańcy Jasła i okolicy zyskali połączenie z Warszawą czy Gdańskiem. Autobusem z Jasła można dojechać do Dębicy, a tam przesiąść się do pendolino, który jedzie z Rzeszowa do Gdańska.
Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, ogłosiła nabór na 2023 rok w ramach rządowego Funduszu Przewozów Autobusowych. Wysokość dopłaty do jednego wozokilometra wyniesie - tak jak do tej pory - nie więcej niż 3 zł.
Kursy tylko na rozkładzie jazdy, autobusy, na które nigdzie nie można kupić biletu, busy odjeżdżające w jednym mieście z najróżniejszych miejsc, tylko nie z dworca, brak informacji jak, kiedy i gdzie można dojechać - to problemy z komunikacją publiczną na Podkarpaciu, które opisuje w liście do Urzędu Marszałkowskiego i "Wyborczej" Elżbieta Zarych
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)