Kamień czy trawa? A może jednak kora? Kosić trawnik czy zasiać kwietną łąkę? A jakie kwiaty posadzić na balkonie czy tarasie? Dla początkujących, ale i zaawansowanych ogrodników amatorów to najważniejsze pytania o tej porze roku.
Jeszcze w niedzielę w Millenium Hall będzie trwał Festiwal Roślin. To, jak zapowiadają organizatorzy, jesienna edycja największego targu roślin doniczkowych.
Kilka dni temu mieszkańcy Rzeszowa zaalarmowali Stowarzyszenie EKOSKOP, że ktoś wykosił łąkę przy ul. Potokowej, na której rosły chronione storczyki. Na działce zostało zaledwie sześć cennych kwiatów.
Moda na sadzenie kwietnych łąk opanowała polskie miasta. Są takie w Krakowie, Katowicach, Warszawie, od niedawna też w Krośnie. Kiedy przyjdzie czas na Rzeszów? Jeden z mieszkańców zbiera podpisy w sieci i ma propozycję, gdzie taka łąka mogłaby powstać w stolicy Podkarpacia.
Coraz więcej miast w Polsce decyduje się na obsadzanie łąk polnymi kwiatami zamiast koszenia trawy niemal do zera. Do grona takich miast dołączyło teraz Krosno, jako pierwsze na Podkarpaciu. Piękna, kolorowa łąka ozdabia skrzyżowanie ul. Grodzkiej i Podkarpackiej.
Przeprowadzasz się i musisz wyrzucić domowe rośliny? Albo po prostu Ci się znudziły i nie pasują do wnętrza? Nie wyrzucaj. W Rzeszowie można teraz oddać kwiatka do adopcji. Specjalny taki punkt stworzył Rzeszowski Inkubator Kultury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)