Godzina 15.30 - wyjazd autobusem z Rzeszowa do Warszawy. 6.40 - wylot do Oslo z Modlina. Nie ma możliwości, żeby nie dotrzeć na lotnisko na czas? A jednak, autobus zameldował się pod PKiN w Warszawie o godzinie 6. To nie wina kierowcy busa, że na trasie do rowu wpadł tir i zablokował drogę, ale przewoźnik powinien być przygotowany nawet na tak ekstremalnego pecha. A nie był.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.