Kiedy trzy lata temu ścieżka rowerowa obok budynku urzędu marszałkowskiego przy ul. Lubelskiej zniknęła, by urzędnicy zyskali miejsce na parking, rowerzyści nie dowierzali. Urząd marszałkowski obiecał, że ją przywróci, jednak przez lata obietnicy nie realizował. Aż do ubiegłego tygodnia. Ścieżka tak jak nagle zniknęła, tak się znowu pojawiła. Ale za przywrócenie drogi pieszym i rowerzystom zapłacił samorząd Rzeszowa.
W 2007 roku masa krytyczna przejechała przez Rzeszów po raz pierwszy. W najbliższy piątek uczestnicy przejazdu będą świętować jego 10 rocznicę. - To będzie przełomowa Masa, ponieważ organizować ją będą nowe osoby - mówi Daniel Kunysz ze Stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.