Huggy Wuggy to z pozoru niewinnny pluszak. Maluchy uwielbiają się do niego przytulać. Kłopot w tym, że jego pierowzorem jest postać z gry, która zabija silnym uściskiem. Przedszkola w całej Polsce apelują do rodziców, by zwracali uwagę na to, czym bawią się ich dzieci, i tłumaczą, skąd się wziął niebieski stwór z szerokim uśmiechem.
- Skoro są pluszowe diabełki, figurki Batmana czy Spidermana, to dlaczego nie możemy mieć pluszowych świętych? To byli prawdziwi herosi i historyczne, a nie wymyślone postacie - broni pomysłu Kamila Drzewiecka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.